Bydgoskie wiaty przystankowe obiektem zainteresowań wandali. Koszty napraw to kilkadziesiąt tysięcy złotych

Zobacz wideo: Ćwiczenia służb ratowniczych na S5 pod Bydgoszczą

Przystanki tramwajowe przy ul. Szarych Szeregów w Bydgoszczy od kilku miesięcy są wyłączone z funkcjonowania z powodu trwającego remontu odcinka torowiska przy ul. Perłowej. Wiaty na nich są pomazane. Część szyb została rozbita, a wokół walają się porozbijane (lub całe) butelki po trunkach, śmieci, niedopałki papierosów. Jak podkreśla Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy, temat wandalizmu jest władzom miasta nieobcy i wciąż wraca.

- Mieliśmy już utopione w Brdzie rowery miejskie, zniszczone ławki i infrastrukturę parkową, spalone krzewy na skwerach i w parkach, niszczenie lamp, topienie ławek w Brdzie, niszczenie urządzeń na placach zabaw – można by długo wymieniać. To, co możemy zrobić to apelować do mieszkańców, by nie przechodzili obojętnie obok niszczenia wspólnego mienia - mówi Marta Stachowiak.

Jak dodaje rzeczniczka, każdy akt wandalizmu można przez całą dobę zgłosić m.in. do Bydgoskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (tel.: 52 585 98 88; 606 859 637; 606 694 199). Podkreśla jednocześnie, że dzięki powiadomieniu telefonicznemu o swoich spostrzeżeniach, wzrastają szanse na szybsze i skuteczne zatrzymanie sprawcy przestępstw, niekiedy takie zgłoszenie może zapobiec kosztownym naprawom.

- Wiele zniszczonych rzeczy zostało zamontowane za pieniądze nas wszystkich, jako podatników. Dlatego też powinniśmy zaangażować się w zwalczanie wandalizmu. Wystarczy, kiedy widzimy coś niepokojącego, zadzwonić na policję (997) czy do Straży Miejskiej (986). Także Bydgoskie Centrum Zarządzania Kryzysowego całodobowo przyjmuje zgłoszenia i reaguje na niepożądane zachowania - informuje Marta Stachowiak.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej z kolei czeka na zgłoszenia związane ze zniszczeniami wiat przystankowych, spalonymi rozkładami jazd na przystankach oraz zniszczeń w autobusach.

Kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy przyznaje, że ostatnie ze zgłoszeń dot. wiaty przy ul. Szarych Szeregów miało miejsce 15 lipca. Wówczas mandatem zostało ukaranych czterech mężczyzn. Kobietę dodatkowo zatrzymano za znieważenie funkcjonariusza. Jak podkreśla kom. Lidia Kowalska, miejsce to znajduje się obecnie pod stałym nadzorem policjantów, którzy kontrolują je zarówno w dzień, jak i - przede wszystkim - w godzinach wieczornych.

Także Miasto stara się - w ramach swoich możliwości - walczyć z aktami wandalizmu. W ostatnim czasie bowiem powstał w Bydgoszczy miejski projekt "Zero tolerancji dla śmiecenia", który ma zapobiec powstawaniu dzikich wysypisk (więcej na ten temat TUTAJ).

ZDMiKP w Bydgoszczy nie próżnuje także w kwestii związanej z niszczeniem wiat.

- Zaobserwowaliśmy, że na nowych wiatach przystankowych na węźle Szarych Szeregów pojawiają się nowe "grafiki". Nie stwierdzono obecnie jeszcze zbitych szyb, ale jak pokazuje praktyka – wszystko przed nami. Sukcesywnie zabezpieczamy zapisy monitoringu z kamer zainstalowanych na tablicach przystankowych DIP oraz w obszarze skrzyżowaniu, celem przekazania materiałów Policji i jak najszybszego wykrycia sprawców - dowiadujemy się w sekretariacie Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

W 2021 roku na całej infrastrukturze przystankowej ZDMiKP odnotowało 25 uszkodzeń szyb we wiatach i 1 uszkodzenie ławeczki przystankowej na łączna kwotę 32 051 zł. - Wszystkie szkody zostały zgłoszone do ubezpieczyciela celem wypłaty odszkodowania oraz na Policję celem ujęcia sprawców - słyszymy. Ponadto, w tym roku przeznaczono 60 808 zł na trzykrotne mycie wiat przystankowych.