Bydgoski Festiwal Operowy 2023 czas zacząć. Czas na wielkie operowe święto

- Tradycyjnie, operowy maraton otworzy premiera Opery Nova. Po raz trzeci dopiero w historii Bydgoskich Festiwali Operowych będzie to operetka. Od poprzedniej realizacji w Bydgoszczy „Wesołej wdówki” Franza Lehára dzieli nas równe 35 lat – zapowiada Ewa Chałat z Biura Promocji ON w Bydgoszczy. - Liczymy, że i tym razem ekipa twórców (reżyseria Jerzy Jan Połoński, kierownictwo muzyczne Maciej Figas, scenografia Mariusz Napierała, kostiumy Anna Chadaj, choreografia Joanna Semeńczuk, reżyseria świateł Maciej Igielski ) spełni oczekiwania widzów, którzy od dawna dopytują o premierę tego dzieła.

Bydgoski Festiwal Operowy gromadzi jedną z najliczniejszych w Polsce publiczności - miłośników tego gatunku sztuki. Do niej adresowany jest atrakcyjny repertuar 29. festiwalowej odsłony. Przypomnijmy, że na historię jednego z najważniejszych europejskich festiwali operowych miała przemożny wpływ pandemia, która mocno zaburzyła rytm poprzednich wydarzeń. Stąd tak krótki odstęp między kolejnymi BFO.

W programie tegorocznego festiwalu znajdą się także efektowne i oryginalne inscenizacje wielkiej opery, opery pop, opery komicznej oraz baletów - współczesnego i klasycznego - w wykonaniu zaproszonych zespołów z Litwy, Chorwacji, Ukrainy, Czech i Polski.
Po premierowych wystawieniach Lehara (22. i 23 kwietnia), nadejdzie czas na gości. Pierwsza z gościnnych prezentacji to rekomendowana dla widzów dorosłych chorwacka „TransParada” (25.04.) przygotowana przez „najgorętsze nazwiska” współczesnej choreografii. Zespół Rijeka Ballet Company - NHK Theatre z Chorwacji zaprezentuje „intensywne i drapieżne dialogi tancerzy z muzyką Debussy’ego, Ravela, Rossiniego, Strawińskiego”.
- W kontraście do tego przedstawienia, kolejne, 27 kwietnia, przeniesie widzów w urzekającą krainę mitu: „Orfeusz i Eurydyka” Ch.W. Glucka Warszawskiej Opery Kameralnej to z pietyzmem odtworzony obraz antyku, dopełniony mistrzowsko wykonaną muzyką baroku, wielowymiarowy spektakl taneczno-muzyczny, który łączy klasyczną i współczesną formę wypowiedzi – rekomenduje Ewa Chałat. - Festiwal nie zapomina o dzieciach! Najsłynniejszym lisem na scenie operowej jest ten z opery Leoša Janáčka! Gratka dla melomanów w różnym wieku, tym większa, iż nie ma jej w repertuarze żaden polski teatr. Przywiozą ją w sobotę, 29 kwietnia, goście z Teatru Narodowego – Opery im. Janáčka z czeskiego Brna.

Historię jak z Monty Pythona zobaczymy z kolei 1 maja w operze komicznej Beniamina Brittena „Albert Herring”, gdzie tytułowy bohater musi zmierzyć się z opresyjnym światem. Koniecznie trzeba przekonać się, co proponują artyści Teatru Wielkiego w Poznaniu pod muzycznym kierownictwem niestrudzonego propagatora muzyki współczesnej, Jerzego Wołosiuka. Kolejne dni przyniosą prezentacje europejskiej sławy Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu z Wilna, częstego gościa BFO. W tym roku przedstawi on dwa swoje spektakle. 3 maja będzie to „Bajadera” w choreografii legendarnego Petipy z egzotycznymi Indiami jako miejscem akcji i miłością jako tematem przewodnim. Z kolei 5 maja „Kandyd” Leonarda Bernsteina, który nazwany został przez kompozytora operetką (muzykolodzy skłaniają się ku nazwie pop opera), aby podkreślić jego związki z tradycją europejską. A jednak muzyka ta kojarzona jest głównie z brzmieniem amerykańskiego musicalu i posiada wszystkie najczęstsze cechy tego gatunku, tak lubianego przez widzów BFO.

Na wielki finał, w niedzielę, 7 maja, wielkie dzieło z kanonu operowego: „Nabucco” Giuseppe Verdiego w wykonaniu Narodowej Opery im. T. Szewczenki w Kijowie.

- Artystów mieliśmy okazję już podziwiać w 2014 r. Nikt wówczas nie przypuszczał, że kolejna ich wizyta w Bydgoszczy przypadnie w czasie bezwzględnych wojennych zmagań. Dramatyczna historia walki o władzę jest tłem dla wspanialej muzyki włoskiego mistrza opery; słynna scena chóralna „Va, pensiero” nabiera więc dziś szczególnej, poruszającej wymowy – przypomina Ewa Chałat.

BFO to nie tylko spektakle na dużej scenie, to również wiele imprez i spotkań towarzyszących. Wszystkie szczegóły na stronie internetowej Opery Nova.