Nowe buspasy powstaną na: Gdańskiej (odcinek między Rekreacyjną a pętlą Myślęcinek); Wałach Jagiellońskich (północna jezdnia) oraz Kolbego.
I właśnie konsultacje, jakie odbyły się przed budową buspasa na Osowej Górze, wzbudziły wątpliwości części mieszkańców i rady osiedla. - Właściwie ich nie było - uważa Radosław Ginther, przewodniczący Rady Osiedla Osowa Góra. - Bo 14 dni, jakie nam dano na konsultacje, to zdecydowanie za mało. 30. bm. rada osiedla organizuje o godz. 17 w SP przy ul. Sardynkowej własne konsultacje.
- Projekty wyłożyliśmy do publicznego wglądu w sposób standardowy - zapewnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik bydgoskich drogowców. - Regulaminowo też powiadomiliśmy Radę Osiedla. Przez dwa tygodnie, zresztą podobnie jak w wielu innych przypadkach, zbieraliśmy wnioski. Jesteśmy zobligowani umową na dofinansowanie inwestycji 113 mln złotych, przy całkowitym koszcie realizacji przedsięwzięcia na poziomie 150 mln złotych. - Nie możemy przeprowadzać badań hałasu przed przebudową, ponieważ układ ma się zmienić, więc zmieni się również natężenie hałasu - zwraca uwagę Krzysztof Kosiedowski. Rzecznik dodaje, że później zostanie przeprowadzana tzw. procedura środowiskowa. Wyjaśnia też, że mimo zastrzeżeń RO, postulatów było bardzo dużo. Jeden sprzeciwiał się... budowie buspasa w ogóle.
Pozostałości stawonogów, dżem, który nie jest dżemem. Bulwer...
Wnioski dotyczyły też koncepcji obsługi pawilonów po stronie wschodniej - drogowcy uwzględnili postulowaną zmianę organizacji ruchu, sposobu parkowania oraz większej liczby miejsc parkingowych. Będzie też, zgodnie z postulatami, więcej przejść dla pieszych, ale nie co 50 metrów.
Polub "Express" na Facebooku