Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Białych Błot mają dosyć hałasu z obwodnicy. GDDKiA: Będzie analiza głośności

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Trasa S5 biegnąca w ciągu obwodnicy Bydgoszczy to wielkie udogodnienie komunikacyjne, ale mieszkańcy Lisiego Ogona mają dość hałasu
Trasa S5 biegnąca w ciągu obwodnicy Bydgoszczy to wielkie udogodnienie komunikacyjne, ale mieszkańcy Lisiego Ogona mają dość hałasu UM Bydgoszcz
Huk przejeżdżających aut, ryk silników motocykli i nieustający szum dobiegający z trasy S5/S10 to zmora mieszkańców ulic Olimpijskiej, Startowej, Igrzyskowej, Przełajowej i Skośnej w Lisim Ogonie. Wielokrotnie interweniowali do Urzędu Gminy Białe Błota, a ten do GDDKiA. Jeszcze w tym roku drogowcy mają przeprowadzić badanie poziomu hałasu na tym odcinku trasy.

- Tak nie da się żyć - mówi pan Mirosław, mieszkaniec Lisiego Ogona. Jego dom znajduje się jakieś dwieście metrów od trasy przelotowej w ciągu obwodnicy Bydgoszczy, którędy przebiegają drogi ekspresowe S5 i S10. - Są momenty, że jest jak dawniej, zanim poprowadzono tędy przelotówkę, ale to tylko momenty. Praktycznie przez cały czas słyszymy niesamowity huk dobiegający od "eski".

To Cię może też zainteresować

Pan Mirosław załamuje ręce. - Tak nie można, mamy dość tego - dodaje.

Inny mieszkaniec tego samego osiedla w Lisim Ogonie pod Bydgoszczą zauważa, że podobny problem był też parę kilometrów na południe i zachód, w Cielu, kiedy puszczono ruch obwodnicą. - Tam jednak w końcu zamontowano większe ekrany i teraz jest znośnie. Mam jednak wrażenie, że na tamtym odcinku jest też inny asfalt, bardziej gładki. Ten obok nas ma inną fakturę. Szczególnie nieznośny hałas zaczyna się, kiedy droga jest wilgotna - tak nie powinno być. A jeżeli już tak się stało, to Generalna Dyrekcja powinna zadbać o to, by odciąć nas od tego nieustającego huku.

Mieszkańcy interweniowali już w związku z tym problemem w 2021 roku. Wtedy to do Urzędu Gminy Białe Błota wpłynęła ich petycja. Domagali się zamontowania wzdłuż odcinka obwodnicy Bydgoszczy ekranów akustycznych. W lipcu tego samego roku urząd skierował pismo do GDDKiA w sprawie uciążliwego hałasu, jaki dobiega od samochodów przejeżdżających trasą S5/S6. Kilka dni później (16 lipca) generalna dyrekcja dróg krajowych przekazał informację, że pomiary natężenia hałasu zostaną wykonane po zakończeniu realizacji całego odcinka trasy w roku 2023. Wtedy też mają zapaść decyzje odnośnie lokalizacji dodatkowych zabezpieczeń.

Po otrzymaniu takiej odpowiedzi Urząd Gminy Białych Błot ponownie zwrócił się do drogowców, tym razem z prośbą o przyśpieszenie badania hałasu. 17 marca tego roku wójt Dariusz Fundator ponownie skontaktował się z GDDKiA, ale prosząc o przedstawienie harmonogramu badania natężenia dźwięku przy trasie.

Będzie badanie hałasu

Co na to generalna dyrekcja? Padają zapewnienia, że fachowcy zajmą się sprawdzeniem, czy nie przekroczono norm hałasu. Z informacji GDDKiA wynika, że 17 marca tego roku, na platformie zakupowej eB2B GDDKiA ogłoszony został przetarg na "analizę porealizacyjną oddziaływania na środowisko drogi ekspresowej S5 na odcinku Nowe Marzy – Bydgoszcz – Cotoń". Oznacza to, że - zgodnie z tym, co przekazywano urzędowi gminy, zbadany ma zostać poziom hałasu na całym kujawsko-pomorskim fragmencie trasy S5.

- 18 kwietnia otworzyliśmy oferty złożone w przetargu. Wahają się od około 0,96 do 1,2 mln zł - mówi Julian Drob, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy. - Budżet zamawiającego to w tym przypadku 2,1 mln zł.

Termin wykonania pomiarów hałasu przewidziany jest na okres 15 września - 31 października 2023 roku, ale - jak podkreśla Drob - "pod warunkiem spełnienia przez wybranego wykonawcę warunków określonych w przepisach prawa, wytycznych, normach oraz gdy zaistnieją odpowiednie warunki atmosferyczne".

Co to oznacza? Pomiary poziomu hałasu mają zostać wykonane metodą "ciągłych pomiarów w ograniczonym czasie". A dokładniej, będą to pomiary 24-godzinne, 16 godzin w porze dnia, 8 godzin nocą. Sprzęt do pomiarów będzie ustawiony w punktach wskazanych w postanowieniach RDOŚ w Bydgoszczy, wykorzystując procedurę ciągłej rejestracji hałasu.

- Przeprowadzona analiza porealizacyjna zweryfikuje skuteczność zastosowanych ekranów akustycznych, a w przypadku zajścia takiej potrzeby, wskaże zastosowanie dodatkowych zabezpieczeń - dodaje Julian Drob. - Wyniki przedmiotowej analizy GDDKiA jest zobowiązana przedstawić Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. W przypadku, gdy analiza wykaże konieczność budowy dodatkowych zabezpieczeń akustycznych, ich realizacja przez GDDKiA będzie możliwa po otrzymaniu decyzji właściwego organu, w tym wypadku Marszałka Województwa, nakazującej ich wykonanie - zapewnia rzecznik.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera