O kuriozalnej sytuacji na nowo wybudowanym dworcu PKP Bydgoszcz-Leśna już pisaliśmy. Zaprojektowany jako nowoczesny węzeł przesiadkowy, łączący ze sobą transport kolejowy, samochodowy i miejską komunikację, punkt jest zamknięty już przed godziną 18. Wtedy kończą prace kasy sprzedające bilety MZK oraz kasjerka prowadząca sprzedaż biletów na Inter City. Sytuacja jest absurdalna, bo z zamkniętej poczekalni nie mogą korzystać pasażerowie blisko połowy z 80 przejeżdżających tędy na dobę pociągów.
PKP Bydgoszcz-Leśna. Nie otworzy poczekalni
Jak to możliwe? Sprawę komplikują układy właścicielskie - PKP nie mogły ubiegać się o środki unijne na budowę dworca, więc zrobiło to miasto.
PRZECZYTAJ:Stacje Bydgoszcz Leśna, Bydgoszcz Bielawy i Bydgoszcz Błonie już gotowe [ZDJĘCIA]
Właścicielem nowego obiektu jest więc, co prawda, PKP, ale cały czas administruje nim Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Co więcej, godziny otwarcia dworca uzależnione przez PKP od godzin pracy ich kasy biletowej, zależą w praktyce od osoby prowadzącej tę kasę - ta zaś jest niezależną od miasta firmą prywatną, która jedynie wynajmuje od ZDMiKP pomieszczenie na kasę.
PRZECZYTAJ:Duma winowajcy [DZIEŃ DOBRY]
W ubiegłym tygodniu, kasjerka poinformowała ZDMiKP, że w niedzielę jej kasa będzie nieczynna. Oznacza to, że zamknięty będzie także dworzec.
- Pani, która pracuje dla operatora kolejowego, otwiera, zamyka kasę i poczekalnię -przyznaje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. - Jeżeli pani napisała, że w niedzielę nie będzie prowadziła sprzedaży biletów w kasie jest to tożsame z tym, że nie otworzy poczekalni, a my jako podmiot wynajmujący pani pomieszczenie nie mamy na to żadnego wpływu. Pisanie do nas informacji o tym, że kasa będzie zamknięta, stanowi próbę obarczenia nas odpowiedzialnością za to, że nie będzie można kupić biletów kolejowych na dworcu i skorzystać z poczekalni.
PKP Bydgoszcz-Leśna. Odpowiedzi brak
W sprawie absurdów na Leśnym interweniował już nawet poseł PiS Piotr Król.
- Wygląda na to, że Bareja jest wciąż żywy - podsumowuje. Na razie z odpowiedzi na jego wniosek niewiele wynika.
ZDMiKP napisał z kolei do PKP pismo, w którym poddaje pod rozwagę zatrudnienie ochroniarza do pilnowania otwartej poczekalni wtedy, kiedy kasa będzie już zamknięta. - Odpowiedzi na wysłaną przez nas prośbę do tej pory nie otrzymaliśmy… - przyznaje rzecznik ZDMiKP.
Z kolei Piotr Król napisał bezpośrednio do PKP. - Domagam się spotkania z odpowiednimi osobami, żeby ten absurdalny stan rzeczy zmienić - mówi.
Przypomnijmy, że Bydgoszcz Leśna jest jedną z kilku stacji, które za ciężkie pieniądze z Unii Europejskiej zbudowano i oddano do użytku na początku tego roku. Drugą, która także prowadzi sprzedaż biletów, jest stacja w Solcu Kujawskim. - U nas poczekalnia jest otwarta nawet po zamknięciu kasy - informuje Zbigniew Stefański, rzecznik burmistrza Solca.
PKP Bydgoszcz-Leśna. Na innych lepiej nie jes
t
Czytelnicy zaczęli wyłapywać inne absurdy na nowych dworcach. Najwięcej oberwało się Bydgoszczy-Wschód. Nie ma tam tablic informacyjnych z godzinami odjazdów pociągów, a na stacji Bydgoszcz Główna jest ich aż za dużo. Trudno tu dojechać taksówką, bo nie ma postoju. Brak automatu do sprzedaży biletów MZK, i... WC.