A że robi to znakomicie, wystarczy wspomnieć bardzo popularne kiedyś w TVP „Gale Piosenki Biesiadnej”. Tańczyć też umie, w końcu wygrał wspólnie z Kamilą Kajak V edycję „Tańca z gwiazdami”.
Wszystko to sprawia, że przy takim wodzireju i 14-osobowej Poznańskiej Orkiestrze Rozrywkowej uczestnicy balu nie mieli czasu na nudę i chwilę odpoczynku na parkiecie. Do tego jak zwykle Live Cooking przygotowany przez połączone siły kucharskie sprawia, że bal ten należy niewątpliwe do wyjątkowych w mieście.
Królem balu został stały bywalec wielu imprez towarzyskich, pochodzący z Belgii Geart Aerts. Dodać musimy, że sympatyczny Geart, przedstawiciel znanej firmy działającej w sektorze rolniczym dostał propozycje pracy w Australii. Przenosi się tam niebawem z żoną, jednak obiecał, że za rok jak zwykle stawi się na balu.
Zobacz również:
Piękne sportsmenki z bydgoskich klubów [ZDJĘCIA]
Polub "Express" na Facebooku