- W festiwalu, który potrwa do niedzieli (16 kwietnia), bierze udział około 40 wystawców z Bydgoszczy, regionu, ale też z Polski - mówi Rafał Kortas, właściciel firmy Event Managment. - Po raz pierwszy organizujemy ten festiwal w mieście nad Brdą i chcemy, aby było to wydarzenie cykliczne. Kolejną odsłonę planujemy jesienią tego roku.
Na festiwal zjechało do Bydgoszczy wielu dystrybutorów kawy. Serwowane są smaki praktycznie z całego świata. Zapach świeżo palonej kawy unosił się wszędzie. Nic więc dziwnego, że kawosze stawili się tu licznie. Można się tu napić pysznej kawy na miejscu, ale też kupić ziarna i świeżo mieloną kawę do domu. Chętni mogą też ugasić pragnienie próbując aromatycznych herbat, których także nie zabrakło w ofercie.
Do kawy najlepsza czekolada
W czasie tego festiwalu nie tylko kawa, ale też czekolada „gra” pierwsze skrzypce. Mieszkańcy, którzy przybędą do Centrum Kongresowego Opery Nova, mogą np. podziwiać bukiety kwiatów z belgijskiej czekolady. Przygotowano też świece w kształcie czekolady i filiżanki z kawą właśnie o zapachu czekolady i kawy.
Na stoiskach odwiedzający festiwal mogą zaopatrzyć się również w ciasteczka, miody, kołacze, baklawę, chałwę, praliny, pierniczki, a nawet w powidła z dodatkiem czekolady.
Wystawcy czekają też w niedzielę - 16 kwietnia
- Festiwalowi towarzyszą prelekcje na temat kawy i czekolady. Można dowiedzieć się wielu ciekawostek. Zapraszamy - mówi Rafał Kortas.
W niedzielę (16 kwietnia) stoiska czynne będą w godz. 11-17. Wstęp jest bezpłatny.
