Wydarzenie na Wyspie Młyńskiej rozpoczęło się w sobotę (27 kwietnia) w samo południe. Organizatorzy zadbali, aby wybór jedzenia był duży. W menu znalazły się także opcje wegetariańskie.
Już pierwszego dnia odwiedzający festiwal mogli wybrać się w kulinarną podróż dookoła świata. W food truckach, które stanęły w samym sercu Bydgoszczy na Wyspie Młyńskiej, można było spróbować, m.in., przysmaków kuchni meksykańskiej czy gruzińskiej. Były też burgery, azjatyckie pierożki, węgierskie langosze, rzemieślnicze zapiekanki, pad thai czy ukraińskie pielmieni.
Nie zawiedli się też wszyscy, którzy uwielbiają chrupiące frytki belgijskie. Poza tym w ofercie znalazły się np. bajgle z szarpanym mięsem, burgery wołowe i kanapki z szarpaną wieprzowiną, chińskie pierożki i bułeczki na parze.
Miłośnicy słodkości mogli natomiast spróbować: świeże owoce w czekoladzie, hiszpańskie churros czy lody tajskie. Chętni mogli napić się również kawy, herbaty, gorącej czekolady lub orzeźwiającej lemoniady z cytrusów.
Jeszcze przed rozpoczęciem Festiwalu Smaków Food Trucków w Bydgoszczy organizatorzy zapowiadali podczas dwudniowego wydarzenia konkursy i wiele innych atrakcji.
- Na naszym festiwalu znajdziecie nie tylko pyszne jedzenie, ale także strefę chilloutu. Będą zawody jedzenia na czas, czy głosowanie na najsmaczniejszego food trucka - poinformowali. - Nie zbraknie też strefy zabaw dla dzieci i gry terenowej.
W sobotę (27 kwietnia) food trucki czynne są do godz. 21. Kto tego dnia nie zdąży wybrać się na Wyspę Młyńską, może zrobić to w niedzielę (28 kwietnia) - organizatorzy festiwalu zapraszają w godz. 12-20. Wstęp jest wolny.
