Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrujnowane bydgoskie pustostany często stają się przystanią dla bezdomnych

Tomasz Zieliński
Z kamienicy przy Zygmunta Augusta do przechodniów kiwa miś. Dobrze, by dołączył do niego zdrowy rozsądek...
Z kamienicy przy Zygmunta Augusta do przechodniów kiwa miś. Dobrze, by dołączył do niego zdrowy rozsądek... Tomasz Czachorowski
Na kilkadziesiąt zrujnowanych budynków w Śródmieściu rocznie udaje się zrobić porządek z pojedynczymi. Procedury rozbiórkowe są restrykcyjne. Czasem pomaga fakt, że atrakcyjna jest działka, na której stoi rudera...

Trudno policzyć, ile atramentu wylano na opis sytuacji rudery przy Zygmunta Augusta 28. Budynek widoczny z okien przejeżdżających przez Bydgoszcz pociągów dobrze o mieście nie świadczy. Niestety, do dziś nie wyjaśniono jego sytuacji własnościowej, a co za tym idzie, nie ma kogo obciążyć kosztami rozbiórki wypalonych wewnątrz ścian. Dzięki temu znakomite schronienie znajdują tam miłośnicy tanich win.

Wizja na miejscu

Co prawda, w ostatnich dniach teren będący nielegalnym składowiskiem śmieci dla okolicznych mieszkańców uprzątnięto, ale tylko kilka tygodni zajmie zapewne czas, gdy wróci do stanu wyjściowego.

Przed rokiem pustostan zabezpieczono, ale po kilku miesiącach barierki oraz deski zniknęły.

- To niestety jest plagą podobnych miejsc - mówi Paulina Stępniak, zastępczyni powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. - Nie jesteśmy w stanie być wszędzie i nadzorować zabezpieczenia. Natomiast staramy się szybko reagować na zgłoszenia.

Tak było w piątek, kiedy pracownicy PINB udali się na wizję lokalną przy Czarnej Drodze 41, by sprawdzić stan zabezpieczeń budynku. Do inspektoratu, podobnie jak do „Expressu”, nadeszło zgłoszenie niebezpiecznej sytuacji.

- Z informacji wynika, że obiekt miał już kilka lat temu zostać rozebrany - czytamy w zgłoszeniu nadesłanym przez Krajowe Forum Samorządowe. - W ostatnim czasie dzieci wykorzystują obiekt do swoich zabaw bez opieki i nadzoru rodziców i wchodzą na dach budynku.

Sprawdzamy. Budynek trzykondygnacyjny, wysoki, teoretycznie dobrze zabezpieczony, bo okna do pierwszego piętra są solidnie zamurowane. Niestety, wejście do piwnicy stoi otworem, a stamtąd nie ma problemu dostać się wyżej.

Domowe ognisko

- Jeszcze w ubiegłym tygodniu widziałem w środku ludzi, imprezy włącznie z paleniem ognisk nie należą tam do rzadkości - mówi nam pan Mateusz, mieszkający w bloku nieopodal. - Budynek nie tylko szpeci okolicę, o którą coraz lepiej dba Bydgoska Spółdzielnia Mieszkaniowa, ale stwarza dla nas wszystkich niebezpieczeństwo.

Przy Czarnej Drodze 41 w przyszłości rozważamy zlokalizowanie budownictwa społecznego. - Anna Strzelczyk-Frydrych

ADM potwierdza, że jej pracownicy również zareagowali na zgłoszenie. W trybie natychmiastowym zabezpieczenia mają być poprawione, by do środka utrudnić przedostawanie się osobom postronnym. Zabezpieczony ma też zostać zrujnowany budynek gospodarczy, przylegający do pochodzącej z 1910 r. kamienicy.

Szansa jest

Co ciekawe, pustostan wpisany jest do gminnego rejestru zabytków. Podążyliśmy tropem jego dalszych losów.

- Zakończyliśmy porządkowanie spraw własnościowych na sąsiednich działkach - informuje Anna Strzelczyk-Frydrych z Biura Obsługi Mediów bydgoskiego ratusza. - Rozważamy zlokalizowanie tam budownictwa społecznego. Bierzemy pod uwagę adaptację tego budynku, w grę wchodzi również rozbudowa.

Potwierdza to Magdalena Kwiatkowska, prezes Bydgoskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

- Myślimy o tym terenie w kontekście przyszłych inwestycji, choć najpierw musimy oczywiście wykreślić dom z rejestru zabytków.

Moim zdaniem

Święte prawo własności

Równie ciekawa, jak losy zrujnowanych i opuszczonych domów, jest ich współczesność. Jak to możliwe, że nawet dobrze nie wiemy, ile tych ruder jest tak naprawdę w Bydgoszczy?

Zapewne wszystkiemu winne jest święte w kapitalizmie prawo własności. Sądy zastanowią się trzy razy, zanim wydadzą nakaz rozebrania jakiegoś budynku. Skąd bowiem wiadomo, czy ukrywający się przed pokryciem kosztów rozbiórki właściciel, nie zgłosi się po odszkodowanie już po jej przeprowadzeniu? Nauczmy się żyć z ruderami. Innego wyjścia nie widzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!