W Bydgoszczy, gdy grozi ci zalanie, po worki na piasek zgłoś się do rady osiedla. Decyzja po sierpniowych ulewach

Otrzymaliśmy wtedy wiele informacji o zalanych ulicach, a także domach jednorodzinnych. Skargi spływały m.in. z ul. Wielorybiej, Wyspowej oraz Jazgarzowej. – Nie mówimy o zalewaniu do kolan, na 10-15 cm. Nas zalało na 1,5 m – relacjonowała pani Monika.

– Każdy ma worki przed garażami, posesją lub zastawione bramy. Wygląda to jak w Bangladeszu. To nie jest jednorazowy problem – wtedy nie byłoby tematu. To się ciągnie od lat i z roku na rok jest coraz gorzej – stwierdził pan Rafał. Podobnych wiadomości było więcej – część osób narzekała, że zgłaszali się do wielu instytucji, ale byli odsyłani od jednego adresu do drugiego, nie uzyskując odpowiedniej pomocy.

Drogowcy poinformowali nas wówczas, że otrzymali zgłoszenie od mieszkańców ul. Lipieniowej, przekazując im piasek i worki z piaskiem w celu zabezpieczenia posesji. Nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Na spotkaniu zorganizowanym przez Radę Osiedla Osowa Góra 20 września, w którym uczestniczył m.in. zastępca prezydenta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz, mieszkańcy opisywali swoje problemy.

– Dzwoniąc do instytucji miejskich byli zbywani; po wykonaniu serii telefonów po miejskich instytucjach dowiedzieli się, iż Wydział Zarządzania Kryzysowego dysponuje workami… ale bez piasku – napisał w interpelacji skierowanej do prezydenta Szymon Róg.

Radny w piśmie zaapelował, aby np. przy ul. Grudziądzkiej lub w budynkach ZDMiKP magazynować worki z piaskiem na wypadkach podobnych sytuacji.

Rafał Bruski odpowiedział, że każdy mieszkaniec, który w sierpniu zgłosił się do dyżurnego BCZK, otrzymywał informację o możliwości otrzymania worków na piasek w WZK przy ul. Grudziądzkiej, a zgłoszenie dotyczące konieczności podjęcia działań w zakresie zaistniałej sytuacji były niezwłocznie przekazywane do PSP oraz ZDMiKP.

Radny Prawa i Sprawiedliwości, argumentując, że problem jest regularny i powtarza się od lat, raz jeszcze zaapelował o ujednolicenie polityki miasta i jednostek miejskich w obliczu zagrożenia wystąpienia zalewań gospodarstw domowych.

– Zasadna byłaby tu także kwestia wygospodarowania, oprócz samych worków, także materiału piaskowego. Ciężko sobie wyobrazić, aby mieszkaniec – w obliczu zagrożenia zalana – z workami darowanymi z urzędu miał jeszcze głowę do szukania piasku – czytamy w interpelacji.

Jako przykład Szymon Róg podał Gdańsk, gdzie opublikowano listę samoobsługowych tymczasowych punktów poboru worków z piaskiem oraz nagranie filmu z metodą układania takiej tymczasowej ochrony. Prezydent odpowiedział, że przygotowane materiały przeznaczone są do działań przeciwpowodziowych, a z informacji zawartych na stronie spółki Gdańskie Wody wynika również szereg obowiązków, które w pierwszej kolejności musi wykonać właściciel nieruchomości na terenach potencjalnie zalewanych.

– W związku ze zdarzającymi się nawalnymi opadami deszczu, które mogą spowodować lokalne podtopienia oraz zalania piwnic i garaży WZK Urzędu Miasta Bydgoszczy przekaże do dyspozycji rad osiedli po 1000 szt. worków na piasek do wykorzystania przez mieszkańców do ochrony swojej posesji – przekazał Rafał Bruski.

Dodatkowo poinformował, że miasto wyposażyło OSP Fordon w mobilną pompę wysokiej wydajności, która będzie dysponowana do interwencyjnego działania w sytuacji konieczności szybkiego usunięcia wody.