https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znów bije dziewczyna

Włodzimierz Szczepański
- To cud, że nic mu się nie stało. Kopali go niemiłosiernie - opowiada jedna z wstrząśniętych pracownic Netto na Szwederowie. Ochroniarz marketu został zaatakowany przez grupę młodych opryszków. 24-letni ochroniarz wyszedł już ze szpitala. Ma złamany nos i pęknięty oczodół. Chciał zatrzymać czteroosobową grupkę, która usiłowała wynieść artykuły drogeryjne.

- To cud, że nic mu się nie stało. Kopali go niemiłosiernie - opowiada jedna z wstrząśniętych pracownic Netto na Szwederowie. Ochroniarz marketu został zaatakowany przez grupę młodych opryszków.

24-letni ochroniarz wyszedł już ze szpitala. Ma złamany nos i pęknięty oczodół. Chciał zatrzymać czteroosobową grupkę, która usiłowała wynieść artykuły drogeryjne.<!** reklama>

Kopali leżącego

Policjanci ujęli dwóch sprawców - 15-letnią Laurę S. i 25-letniego Arkadiusza N. Kompan Laury został aresztowany na trzy miesiące, a o jej losie dziś zdecyduje sąd rodzinny.

W środę wieczorem 24-letni ochroniarz zwrócił uwagę na grupę młodych ludzi. Zatrzymali się przy stoisku z artykułami drogeryjnymi w Netto. Spodobały im się niektóre rzeczy, ale nie mieli zamiaru płacić. Trójka mężczyzn i dziewczyna zaczęli grozić interweniującemu ochroniarzowi. 24-latek nie dał się zastraszyć. Usiłował ich zatrzymać przy drzwiach do marketu, gdy wychodzili ze sklepu. Zaczęli szarpać ochroniarza i bić. Nie przestali, mimo że mężczyzna już leżał na podłodze.

- Kopali go. Nikt z klientów nie zareagował - opowiada znajomy ochroniarza. Chuligani nie czekali na przyjazd policji. Wybili szybę w drzwiach i uciekli. Ochroniarz został przewieziony do szpitala.

Są znani policji

Do działania przystąpili policjanci. W sobotę na ul. Ujejskiego zatrzymali dwóch podejrzanych - Arkadiusza N. I Laurę S. Przewieziono ich do policyjnego aresztu. Mężczyzna był już wcześniej znany mundurowym z kradzieży. Natomiast dziewczyna dotąd nie była notowana. Policjanci przedstawili im zarzut rozboju oraz uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Na razie na niej przebywa jeszcze dwójka napastników. - Ich zatrzymanie to kwestia czasu - zapewnia Maciej Osinski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Nie tylko Laura

To kolejna młoda bydgoszczanka, na której ciążą poważne zarzuty. W kwietniu tego roku późnym wieczorem na ul. Warszawską skierowano patrol mundurowych. Doszło tam do szarpaniny wśród młodych osób. Przebieg zajścia zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Jak się okazało, w trakcie ostrej wymiany zdań jedna z gimnazjalistek uderzyła kilkakrotnie 14-latkę. Napastniczka miała blisko promil alkoholu w organizmie.

Przed sądem rodzinnym stanęła też 16-latka, której kompani zostali zatrzymani za zabójstwo bezdomnego przy ul. Dworcowej w grudniu ubiegłego roku. Jeden z oskarżonych obciążył ją. Twierdził, że też biła ofiarę. W 2010 roku mundurowi ustalili 76 nieletnich sprawców, którzy zagrozili zdrowiu i życiu bydgoszczan.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Znów bije dziewczyna
B
Bartek
Nie wolno interweniować ? Co ty piszesz jak kopią człowieka to się nie interweniuje ?? Ja bym pozabijał ich jakbym to widział jak kopią człowieka lezącego po głowie w 4 a nie że nic zrobić nie można
D
Daria
Narażał ??? To od czego jest ochrona ?? Od patrzenia ?? Jak złodzieje Kradną !! Jest napisane że został zaatakowany gdy próbował zatrzymać bandytów którzy dokonali rozboju a nie że wdał się w bójkę
p
pracownik
Ochroniarz może jeszcze dostać po łbie od przełożonych ponieważ za bardzo się narażał,a jeśli chodzi o pracowników sklepu to niestety nie wolno im interweniować,gonić złodziei itp.Paranoja ale tak niestety jest!
w
wlodek
Gonić lumpy z blokowisk.
R
Rafał
Za odwagę powinien dostać Od firmy Kasę i medal , Bo szczyt żeby Biednego chłopaka który próbuje złapać złodziei którzy okradają bezczelnie sklepy i pewnie ludzi na ulicach nie raz. zostaje pobity i zostawiony na lodzie jak to robią firmy... Bo tylko on odważył się przeciwstawić się Bandytą i nikt mu nie pomógł.. Jak Go Kopali po głowię w sklepie cud że żyję..
m
mihu
Mam nadzieję, że ochroniarz dostanie jakąś premię za poświęcenie. Chociaż w polskich firmach kończy się na opierz..., bo jest teraz na zwolnieniu lekarskim...
b
bebo
Ja zadaję sobie pytanie, co robił personel sklepu w czasie, kiedy ochroniarz był bity? Gdyby paniusie podbiegły, to napastnicy byliby zdezorientowani i choć przez chwilę musieliby się oderwać od ochroniarza. Czyli paniusia, która teraz się użala, że go kopali, też nie pomogła? Nie wdając się w walkę, wystarczyło choćby popchnąć lub szarpnąć napastnika i szybko się odsunąć.
j
jan
Wiem, że są fotki z monitoringu, także opublikować...Raz, dwa się lumpy znajdą... Policja do dzieła!
k
kami
dostaną max 5 lat wyjdą po 3
d
dres
ta banda niczego sie nie boi i do niczego i nikogo nie ma szacunku żadnych wartości i skrupułów Kara kara i jeszcze raz kara i to taka żeby sie na drugi raz zastanowił co robi !!!!!
s
stann
Do poprawczaków??? Na nasz koszt? Obozy pracy utworzyć i do ciężkiej pracy zagonić bandyctwo zakutych łańcuchami. Może z Rosją podpisać umowę i na Kamczatkę zsyłać.
M
Monia
W glowie sie nie miesci , takie prawo moze byc tylko w Polsce. Mloda patologia rosnie a ludzie musza sie bac.Do poprawczakow powsadzac gnojstwo bo tylko strach na ulice wyjsc.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski