Żniński Sztab WOŚP przy Domu Kultury najwięcej pieniędzy zebrał kwestując pod kościołami

Odpowiedzialni za organizację WOŚP na terenie powiatu żnińskiego, jak co roku, z wielkim zaangażowaniem podeszli do tematu.

W Żninie Tomasz Gonet, dyrektor Domu Kultury zorganizował dwa koncerty: noworoczny „Nad pięknym modrym Dunajem” z udziałem artystów śpiewających największe przeboje operetek, oraz rockowy z udziałem zespołu „Pustki”. Ten pierwszy cieszył się ogromnym powodzeniem, sala wypełniona była po brzegi wielbicielami muzyki Johanna Straussa, Lechara, Emmericha Kalmana itp.

Chętnie kupowali bilety 20 złotych, z czego połowa zasiliła konto Orkiestry. Zespół „Pustki” nie zgromadził już tak dużej publiczności i chociaż bilet kosztował tylko 10 złotych (pieniądze szły także na konto WOŚP), sala świeciła pustkami. Na obydwu koncertach była Bożena Kasperska i jej siostra Marta Sawicka.

- Staramy się z naszych skromnych emerytur wesprzeć Orkiestrę, bo widziałyśmy już światełko w tunelu naszego życia, ale dzięki nowoczesnej aparaturze przywrócono nas do tego świata - mówią siostry.

Na ulicach Żnina kwestowało 50 wolontariuszy.

- Najwięcej pieniędzy nasza młodzież zebrała kwestując pod kościołami - mówi Tomasz Gronet, który pod koniec akcji przeprowadził licytację ofiarowanych na ten cel fantów. Zebrał 1450 złotych. Dwa „nagie miecze” wylicytował Robert Luchowski, burmistrz Żnina. Aktywnym licytującym był Grzegorz Koziołek, przewodniczący Rady Miejskiej w Żninie. Płytę zespołu „Pustki” z autografami artystów nabył pan Mirek Marek. Do akcji włączyła się młodzież z Publicznego Gimnazjum nr 1 i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, która sprzedając za symboliczną złotówkę drożdżówki wypieczone w szkolnej pracowni gastronomicznej pod okiem Moniki Zakrzewskiej, zebrała 178 złotych. W

ypiek drożdżówek zafundowały opiekunki samorządu uczniowskiego Edyta Szóstak Ławińska, Anna Szkutnicka i Beata Borowiak-Jaźwińska oraz katecheci ks. Szymon Ciesielski i ks.Mariusz Orlikowski. Pieniądze jak co roku liczyli pracownicy Banku Spółdzielczego „Pałuki”.

Rekord pobiła gmina Barcin, gdzie zebrano ponad 52 tysiące złotych. Impreza główna odbywała się w hali widowiskowo-sportowej. O wiele skromniejszą sumę, bo około 2700 złotych zebrano w Łabiszynie. Jednak i tu zaangażowanie organizatorów było ogromne.