https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiana szyldu nie wystarczy

Hanna Walenczykowska
Politycy zastanawiają się, czy przekształcać szpitale w spółki prawa handlowego, a praktycy mówią o poważnych niedoskonałościach owego planu.

Politycy zastanawiają się, czy przekształcać szpitale w spółki prawa handlowego, a praktycy mówią o poważnych niedoskonałościach owego planu.

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy dotyczącej zmian w prowadzeniu szpitali. Jak nam powiedziała poseł PO Teresa Piotrowska, głosowanie nad tym dokumentem powinno odbyć się jeszcze w październiku. Poseł PO jest zwolenniczką przekształcania publicznych szpitali w spółki prawa handlowego. Natomiast poseł PiS Andrzej Walkowiak, tak jak inni członkowie tej partii, opowiada się za przeprowadzeniem ogólnopolskiego referendum. Natomiast praktycy mają poważne wątpliwości.

<!** reklama>- Jesteśmy w krajowej czołówce, mamy już 9 sprywatyzowanych szpitali. Pozostałych na razie przekształcać nie będziemy - mówi radny Marek Bruzdowicz, przewodniczący komisji zdrowia sejmiku województwa. - Myślę, że spółki powinny dla dobra pacjenta zachować status bardziej publiczny. Ale jak będzie? Zmiana szyldu, jak twierdzi radny województwa i prezes prywatnych szpitali w Chełmży i Tucholi Leszek Pluciński, nie wystarczy. - Przekształcenie nie jest gwarancją powodzenia - mówi. - Zmieniając archaiczną formułę, trzeba pamiętać o kilku elementach, o których, niestety, się nie mówi.

Zdaniem radnego, ustawodawca nie powinien zgodzić się na to, by powstające jednostki przyjmowały cały majątek. Wskazuje też na konieczność nowelizacji prawa podatkowego. - Poważnym problemem może okazać się brak kadr. Dzisiejsze systemy zarządzania są skostniałe - stwierdza Leszek Pluciński. Niektóre szpitale przygotowują się do zmian. Wśród nich są dwie, bydgoskie lecznice uniwersyteckie. Od kilku miesięcy, w imieniu UMK, pieczę nad nimi sprawuje Centrum Konsultingowe Collegium Medicum. Zadaniem tej spółki jest m.in. ujednolicenie kosztów, zakupów, systemu oceny i motywowania pracowników.

- Kluczem, rzeczywiście, są kadry zarządzające, zwłaszcza kierownicy niższego szczebla - mówi Jarosław Kozera, prezes CKCM. - Nikt w Polsce nie ma doświadczenia w kierowaniu prywatnym dużym szpitalem.

Centrum szkolić będzie swoich menedżerów. Pierwsi, w ramach międzynarodowej wymiany kadr, wyjadą na szkolenia w 2009 roku.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski