Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodówki drugiej kategorii

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska Filip Kowalkowski
Choć pracodawcy potrzebują fachowców i często gwarantują im dobre zarobki, to zainteresowanie nauką zawodu jest niewielkie. Jak przyznają dyrektorzy szkół, zawodówki od kilku lat walczą o każdego ucznia, ale i tak mają duże problemy z naborem.

Dlatego coraz częściej szukają pomysłów, by pokazywać się poza murami szkoły. Tak jak uczynili to w weekend uczniowie bydgoskiej „budowlanki”, którzy na targach budowali dom energooszczędny i zachęcali w atrakcyjny sposób do podjęcia nauki w ich szkole.

PRZECZYTAJ:Na zachętę budowali dom na targach

Niestety, wciąż wiele osób woli mieć maturę niż fach w ręku. Sytuacja jest trochę kuriozalna, bo na rynku pracy mamy wielu wykształconych humanistów, którzy często zasilają szeregi bezrobotnych, a dla fachowców praca jest, tyle że ich brakuje.

Kiedyś wbito nam do głowy, że zawodówki to szkoły drugiej kategorii i niestety, to przeświadczenie wciąż pokutuje w społeczeństwie. A przecież ukończenie takiej szkoły nie wyklucza dalszego kształcenia. Owszem, droga jest dłuższa niż kiedyś, ale dla chcącego nic trudnego. A fach w ręku się przyda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!