Dobiegają końca wiercenia w inowrocławskich Solankach. Ma z nich niebawem wypłynąć woda lecznicza. Jest to warunkiem uzyskania przez miasto statusu uzdrowiskowego.
<!** reklama>
Odwiert ma już pół kilometra głębokości. - Aktualnie fima poszerza otwór, zostanie on obudowany, zarurowany i technicznie zabezpieczony. Potem pobrane zostaną próbki do badań wiarygodnych - mówi szef inowrocławskich wodociągów, Stanisław Kowalewski.
Roboty potrwają jeszcze kilka tygodni. Mają w sumie kosztować około dwóch milionów złotych.
Posiadanie źródła leczniczego jest warunkiem nazywania danego miasta zdrojem. Musi się ono znajdować dodatkowo w granicach tego miasta. W Inowrocławiu znaleziono co prawda wodę mineralną koło szpitala, ale to zbyt duża odległość, aby prowadzić ją rurami do Solanek.
Fot. Jarosław Hejenkowski