https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakazana reklama: w Bydgoszczy pod latarnią najciemniej - komentarz Jarosława Reszki

Jarosław Reszka
Nielegalne banery nad Młynówką
Nielegalne banery nad Młynówką Tomasz Czachorowski
Dziennikarska interwencja powiodła się. Reporter „Expressu Bydgoskiego” powiadomił plastyka miejskiego, że na Wenecji Bydgoskiej, tuż nad Młynówką zawisł kolorowy baner reklamujący klub muzyczny. Baner ów nie pasuje do historycznego miejsca, od dwóch lat znajdującego się w granicach Parku Kulturowego Stare Miasto. Plastyk miejski przyznał reporterowi rację, zainterweniował u właściciela reklamującego się klubu. Ten uderzył się w pierś i obiecał usunięcie reklamy.

I ja czułbym się usatysfakcjonowany, gdyby nie pewien drobiazg. Zaledwie kilka metrów od inkryminowanego baneru, nawiasem mówiąc niebrzydkiego, wisi inny baner (patrz: zdjęcie), mniejszy, ale i bardziej toporny. Czarnymi i czerwonymi literami na żółtym tle wypisano na nim: „Lokal użytkowy 300 m2 wynajmę” i numer telefonu. Domyślam się, że i ten baner jest nielegalny, a jednak ani dziennikarz, ani plastyk w korespondencji nie zwrócili na to uwagi.

Zmierzam do tego, że walka z reklamowym rozpasaniem na starówce powinna się toczyć regularnie, a nie od przypadku do przypadku, od olśnienia do olśnienia. W przeciwnym wypadku ci, którzy zainwestowali w stylowe szyldy i reklamy, będą się czuli oszukani. A kto powinien mieć na to oko? Moim zdaniem, strażnicy miejscy, którzy regularnie patrolują ten rejon. Służbowa czapka by im od tego z głowy nie spadła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski