Przypomnijmy, że „Express” pisał o „trzynastce” przed tygodniem, po tym, jak do redakcji zgłosili się zaniepokojeni losem maszyny miłośnicy kolejowej techniki. Zabytkowa lokomotywa zniknęła z dworca wiosną tego roku. Bydgoscy miłośnicy kolei marzyli o tym, by powróciła na stację główną. W przyszłym roku minie 100 lat od momentu, kiedy parowóz związany został z Bydgoszczą.
[break]
Najlepszy na świecie
Lokomotywa pruskiego typu T 13 jest jedną z czterech zachowanych na świecie. Zbudowano 522 egzemplarze. Bydgoski powstał w 1915 roku w zakładach Union-Gieserei, Lokomotivfabrik Schiffswerft w Królewcu.
Oznaczony numerem fabrycznym 2226, został wpisana do inwentarza stacji Bydgoszcz z numerem 7909. Po pierwszej wojnie światowej parowóz przeszedł na stan Polskich Kolei Państwowych i pracował w lokomotywowni Bydgoszcz. Pojazd przetrwał II wojnę i pracował w naszym mieście aż do 1967 roku. Po skreśleniu z inwentarza PKP, dziesięć lat później stanął na dworcu jako pomnik.
- Grono zapaleńców i entuzjastów kolei wyremontowało go w latach 70. - mówił „Expressowi” Jan Kryszkiewicz, którego niemal całe kolejowe życie przeplatało się z losami bydgoskiego T 13. - Pamiętam, pod jakim wrażeniem byli wtedy Niemcy, odwiedzający naszą stację. W ich ocenie był to najlepiej zachowany egzemplarz lokomotywy tego typu na świecie.
Z towarowego na osobowy
Dziś „trzynastka” stoi na terenie dworca towarowego. Nie tylko nie można jej oglądać - pozostawiona bez troskliwej opieki może szybko zmienić swój stan z „najlepszego na świecie” na „nie do uratowania”...Jak podkreślają miłośnicy kolei, w przyszłym roku minie sto lat od chwili, kiedy ten egzemplarz T 13 pojawił się na bydgoskich torach.
- Naszym zdaniem, ponowne ustawienie tego parowozu jako pomnika na stacji Bydgoszcz Główna byłoby nawiązaniem do dobrych czasów na kolei, kiedy to muzeum na peronie trzecim było prowadzone przez Jerzego Pawłowskiego - mówił Jan Kryszkiewicz. - Dziś widać, że wiele stacji w Polsce stara się pielęgnować kolejowe tradycje. Eksponowane są tam najczęściej stare piękne parowozy. Dlaczego więc nie miałoby być tak w Bydgoszczy?
Sprawą lokomotywy T 13 „Express” starał się zainteresować kierownictwo PKP Polskich Linii Kolejowych. - Zgodnie z planami, po modernizacji dworca zabytkowy parowóz stanie przy budynku dawnego muzeum - zapewnił Maciej Bułtowicz z Biura Prasowego Polskich Kolei Państwowych. - Przypominam też, że budynkowi międzyperonowemu zostanie przywrócony dawny wygląd z czasów pruskich.
Los „trzynastki” leżał również na sercu miejskiemu konserwatorowi zabytków. - Trwa właśnie procedura wpisywania lokomotywy T 13 do rejestru zabytków - powiedział nam Sławomir Marcysiak.