Dyskusja odbyła się podczas spotkania, zorganizowanego z inicjatywy Rady Osiedla Nowy Fordon, które odbyło się w kinie Jeremi. Wzięli w nim udział przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej oraz grupa mieszkańców, zainteresowanych informacjami dotyczącymi nowej sieci połączeń komunikacji miejskiej, zaproponowanej przez bydgoskich drogowców. W ich propozycjach znalazły się trzy linie tramwajowe do Fordonu: z Łoskonia do Rycerskiej (3), z pętli przy Niepodległości na Kapuściska (7) oraz z Łoskonia na Wilczak (9).
Dlaczego w wykazie zabrakło linii, którą mieszkańcy Fordonu mogliby dojechać do szpitala wojskowego? - Stanisław Sitarek
- Dlaczego w tym wykazie brakuje zapowiadanej linii do Myślęcinka przez ulicę Gdańską, którą mieszkańcy Fordonu mogliby dojechać bezpośrednio do szpitala wojskowego, czy do instytucji mieszczących się w centrum miasta? - zapytał Stanisław Sitarek. - Rozważaliśmy także wariant, oparty na czterech liniach, ale nie mamy do dyspozycji tylu tramwajów.
To, co przedstawiliśmy, należy rozpatrywać w kategorii propozycji. Nie wykluczamy zmian, które mogą wyniknąć z kolejnych wniosków zainteresowanych grup mieszkańców Fordonu - odpowiedział Rafał Grzegorzewski, wicedyrektor ZDMiKP Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Uczestnicy spotkania proponowali utworzenie tej linii nawet kosztem zmniejszenia częstotliwości kursowania pozostałych tramwajów albo nawet przekierowanie „9” z Wilczaka do Myślęcinka. Wiele emocji wywołały proponowane połączenia autobusowe.
- Dociera do nas coraz więcej podobnych głosów z racjonalnymi propozycjami zmian w przebiegu tras autobusów linii 81 i 82, łączących fordońskie osiedla z węzłami przesiadkowymi wzdłuż linii tramwajowej. Postaramy się je uwzględnić w ostatecznej wersji projektu - stwierdził Rafał Malewski z Wydziału Organizacji Transportu w ZDMiKP.