Berlusconi, od dawna przyjaciel Putina, powiedział, że Unia Europejska powinna wystąpić z własną inicjatywą pokojową i skłonić Ukrainę do akceptacji dezyderatów Rosji. Powtórzył, że Włochy nie powinny wysyłać broni Ukrainie, bo oznacza to de facto wojnę z Rosją. Uznał też, że polityka Unii i NATO wobec Rosji jest zbyt twarda.
Wypowiedź pociągnęła za sobą lawinę krytyki w niemal wszystkich włoskich mediach, a nawet w szeregach jego własnej partii. Dziennik „La Repubblica” na pierwszej stronie zamieścił zdjęcie Berlusconiego z Putinem podpisując „rosyjski przyjaciel”. Wcześniej Berlusconi potępił rosyjski atak na Ukrainę. Forza Italia należy do koalicji rządowej. W sondażach ma 9-procentowe poparcie.
Źródło: Polskie Radio 24
