Więźniowie z Koronowa pomagają walczyć z wirusem [zdjęcia, wideo]

- "Szyjemy sercem" to oddolna inicjatywa personelu Oddziału Terapeutycznego Zakładu Karnego w Koronowie. Po służbie, z prywatnych materiałów wspierają działania związane z szyciem środków ochrony osobistej w ramach akcji #bydgoszczszyjemaskidlamedykow - informuje kpt. Karolina Kozłowska, kierownik działu terapeutycznego i rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Koronowie.

Pierwsze 80 maseczek uszytych przez zespół terapeutyczny trafiło przed świętami Wielkiej Nocy do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego im. J. Brudzińskiego w Bydgoszczy. Kolejne 100 sztuk przekazano do Hospicjum im. ks. Jerzego
Popiełuszki w Bydgoszczy, 110 do Domu Pomocy Społecznej w Koronowie oraz ponownie do wspomnianego szpitala dziecięcego (150). Trzecią partię maseczek wysłano we wtorek 26 maja do kilku placówek na terenie województwa kujawsko-pomorskiego:

• NZOZ Domu Sue Ryder (180 szt.), który codziennie, przez 24 godziny na dobę, udziela świadczeń medycznych zarówno dorosłym jak i dzieciom, które wymagają m.in. specjalistycznej opieki paliatywnej;
• Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr A. Jurasz w Bydgoszczy – Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (180 szt.), do którego zadań należy prowadzenie czynności diagnostycznych i leczniczych u pacjentów w stanach nagłego zagrożenia życia lub zdrowia;
• Domu Pomocy Społecznej „Słoneczko” w Bydgoszczy (180 szt.), przeznaczonego dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie;
• Centrum Pomocy św. Brata Alberta w Bydgoszczy (180 szt.), w którym schronienie mogą znaleźć osoby bezdomne, ofiary przemocy domowej, osoby uzależnione;
• Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koronowie wraz z filiami w Buszkowie, Mąkowarsku i Wierzchucinie Królewskim (20 szt.).

Sumując, personel oddziału terapeutycznego przekazał już niespełna 1200 sztuk maseczek - szytych we własnych domach popołudniami, wieczorami i nocami, a także często w weekendy. Szytych dla obcych ludzi, bo w ich ocenie - taka jest potrzeba, bo dotyczy każdego z nas - dodaje kpt. Karolina Kozłowska.

Osadzeni z koronowskiego zakładu karnego oraz jednostek podległych (OZ w Chojnicach, OTZS OSSW w Suchej) biorą też udział w rządowym programie produkcji środków ochrony osobistej #ResortSprawiedliwościPomaga. Wszystko za sprawą
autorskich programów resocjalizacji społecznej. Zaproponowano osadzonym uruchomienie produkcji maseczek ochronnych. Łącznie, we wspomnianych jednostkach, 28 ochotniczek i ochotników uczy się szyć zabezpieczenia twarzy, które zostaną przekazane do instytucji potrzebujących. - Większość ochotników (za wyjątkiem osadzonych kobiet) nie posiada umiejętności
krawieckich, nie muszą. Wszystkiego uczą się od podstaw, pod okiem "szyjącej" części koronowskiej załogi - mówi kpt. Karolina Kozłowska.

W ramach akcji readaptacji społecznej "Człowiek z maską", "W maseczce Ci do twarzy", "Załóż maskę" w ciągu zaledwie kilku dni uszyto już ponad 1500 maseczek ochronnych. Zostaną one wykorzystane w miejscach największej potrzeby, a także przez różne służby ratownicze i medyczne.

- Wszystkie działania związane z akcjami charytatywnymi i społecznymi zawsze są doskonałym wsparciem procesu resocjalizacji – my jako funkcjonariusze Służby Więziennej, przekonujemy się o tym codziennie. Osadzeni spędzają kreatywnie czas, zdobywają wiedzę, a może i rozwiną pasję. Najważniejszy jednak jest fakt, że wielu z nich pierwszy raz w życiu, robi coś bezinteresownie dla drugiego człowieka, budując przy tym pozytywny obraz samego siebie” – dodaje kpt. Karolina Kozłowska.

Przeczytaj też: Opel po zmarłym działkowcu od ponad roku stoi pod lasem w Bożenkowie