MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje "˜80

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Tamten 31 sierpnia pamiętam słabo. Jakieś pojedyncze obrazy, zapach papierówek, koniec wakacji, czarnobiały telewizor, a w nim uśmiechnięty Wałęsa w marynareczce i jego wielki, plastikowy długopis z Matką Boską.

<!** Image 1 align=left alt="Image 4484" >Tamten 31 sierpnia pamiętam słabo. Jakieś pojedyncze obrazy, zapach papierówek, koniec wakacji, czarnobiały telewizor, a w nim uśmiechnięty Wałęsa w marynareczce i jego wielki, plastikowy długopis z Matką Boską. Lepiej pamiętam inny dzień tamtego sierpnia, jakieś dwa tygodnie wcześniej. Właśnie wróciliśmy po wakacjach do domu, radio „Edyta” miało metalowe pokrętła i wśród trzasków trudno było cokolwiek zrozumieć. Walczący z teleskopową anteną ojciec nagle odwrócił się do nas i rzucił, że w Gdańsku stanęła stocznia, szesnaście tysięcy ludzi strajkuje. Miałem wtedy 11 lat i szesnaście tysięcy ludzi wydawało mi się niesamowitą armią, siłą, która może wszystko zmienić. Nie wiedziałem, że już niedługo z kilkunastu tysięcy zrobi się dziesięć milionów. I nie wiedziałem też, że zmieni się absolutnie wszystko.

Nie lubię tych, którzy wycierają sobie usta Polską, dziś robią z siebie jedynych prawdziwych patriotów, choć wtedy siedzieli cichutko, byle się nie narażać. Żenują mnie inni, którzy teraz kradną tamte symbole, choć wtedy chcieli je zadeptać. Nie znoszę bezmyślnego rodzaju patriotyzmu, który reaguje histerią na jakiekolwiek krytyczne spojrzenie na naszą przeszłość, który ją lukruje, a w Polsce każe widzieć jedynie niewinną ofiarę obcych spisków. Wiem jednak, że są rzeczy, za które ten kraj naprawdę można pokochać, że żyją tu ludzie, którzy czasami mogą zaimponować całemu światu. Tego właśnie nauczyłem się w tamte wakacje, przed czwartą klasą podstawówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!