W listopadzie nowy spektakl dla dzieci na scenie Teatru Kameralnego w Bydgoszczy

Tytuł brzmi znajomo, prawda? Ale nawet ci, którzy doskonale znają baśń braci Grimm „Trzy Świnki”, będą zaskoczeni! Bowiem Szymon Jachimek - kierownik literacki Teatru Kameralnego w Bydgoszczy - który postanowił tę baśń przedstawić dzieciom na bydgoskiej scenie, doszedł do wniosku, że schemat historii ze znanych bajek odbiega od rzeczywistości.

- Tak się jakoś składa, że gdy bohater bajki idzie do lasu, tam zawsze czyha na niego ktoś zły. Jaś i Małgosia spotykają Babę Jagę, Czerwony Kapturek wilka, a trzy świnki… również wilka (eksperci nie wiedzą, czy to ten sam, czy zupełnie inny). A ja, Szanowni Państwo, byłem kilka razy w lesie i nigdy nie spotkałem wilka! Nawet pół! Ba, śladu wilczej łapy też nie zobaczyłem. Nie, żebym narzekał, osobiście zdecydowanie wolę patrzeć na sarny i grzybiarzy, ale zadziwiająca jest różnica pomiędzy historiami znanymi z bajek a światem rzeczywistym - zauważa Szymon Jachimek i kontynuuje:

- Oczywiście, bajki to tylko metafora. Wilk funkcjonuje w nich jako uosobienie zagrożenia, nieznanego świata, przed którym lepiej mieć się na baczności. I tutaj ponownie moje życiowe doświadczenie podpowiada, że bajki się mylą. Czasem, owszem, po wyjściu z domu natkniemy się na sfrustrowanego kierowcę albo agresywnych kibiców, czasem możemy spotkać ludzi z rzeczywiście szpetnymi intencjami, ale głęboko wierzę, że większość naszego gatunku jest dobra. A przynajmniej wcale nie planuje nikogo skrzywdzić - wyjaśnia autor adaptacji.

- Ta myśl przyświecała mi podczas pisania adaptacji „Trzech Świnek”. Dlatego też w tytule naszego spektaklu znaleźli się „przyjaciele”. Nie są to postaci obdarzone supermocami, nie są to herosi, którzy biorą zagubione świnki pod swoje skrzydła. Część z nich jest wręcz trochę fajtłapowata… Ale jednak pomagają świnkom - na tyle, na ile mogą. I ostatecznie, dzięki wspólnemu wysiłkowi, udaje się pokonać zło. Czasy mamy burzliwe. Potrzebujemy wiary, że dobro ostatecznie zwycięży. Potrzebujemy wiary w drugiego człowieka. Mam nadzieję, że „Trzy Świnki i Przyjaciele” przyniosą wam choć odrobinę otuchy i radości - dodaje Szymon Jachimek.

Na scenie - oprócz Jagody (w tej roli Julia Witulska), Adasia (Filip Łach) i Heleny (Natalia Kłodnicka) - czyli rodzeństwa świnek - oraz wilka (Paweł Klowan) zobaczymy m.in. wróżkę (Joanna Pilska) czy krasnoludka (Łukasz Przykłocki).

Będzie to spektakl pełen humoru i piosenek, do których teksty napisali Anna Mochalska i Szymon Jachimek. Przedstawienie będzie tak rozśpiewane, że nawet... guziec zarapuje! Muzyczne przedstawienie będzie rozrywką z ważnym przesłaniem o tym, że każdy z nas ma talent, a różnice pomiędzy nami powinny nas wzbogacać, a nie dzielić.

- Jeśli chcecie się dowiedzieć, jaka taksówka kursuje po lesie, która krowa jest najbardziej utalentowana i dlaczego sarny są największymi chuliganami w całym królestwie zwierząt, koniecznie odwiedźcie Teatr Kameralny w Bydgoszczy. Gwarantujemy świetną zabawę dla całej rodziny. Chodźcie uczcić z nami doroczne Święto Chrumkania. Chrum! - zachęca bydgoski Kameralny, zapraszając na premierę 19 listopada (sobota) o godz. 16 oraz pokaz 20 listopada (niedziela) - także o godz. 16.

Bilety na spektakl „Trzy Świnki i Przyjaciele” w reż. Waldemara Wolańskiego dedykowany dzieciom od 5. roku życia są już w sprzedaży online na portalu: www.bilety24.pl