Przy ul „Bora” Komorowskiego 10 powstał mural. Jego autorami są osadzeni z aresztu w Fordonie. Jego temat - pragnienie wolności.
<!** Image 3 align=none alt="Image 223645" sub="Fot. Marek Chełminiak">
- Wybraliśmy tę ścianę, ponieważ nadawała się już do renowacji - tłumaczy Marcin Płocharczyk ze Stowarzyszenia „Stumilowy Las”.
<!** reklama>
To już drugi taki projekt, który przeprowadza stowarzyszenie. - Naszym celem jest współpraca z osobami najmocniej zagrożonymi wykluczeniem. Przy pierwszym muralu pomagali nam bezdomni. Drugi współtworzyli osadzeni - dodaje Płocharczyk.
W projekcie pomagało m.in. dwóch artystów street art: Bartek Świątecki oraz Michał Wręga, którzy pomogli wciągnąć do współpracy artystów z zakładu karnego.
Płocharczyk podkreśla, że szukał takich artystów, którzy nie tylko reprezentują ciekawe pomysły, jeśli chodzi o tworzenie murali, ale którzy potrafią dotrzeć do takich ludzi, jak osadzeni czy bezdomni, którzy potrafią nawiązać z nimi współpracę.
Praca, która powstała przy "Bora" Komorowskiego przedstawia dwie postaci będące tak naprawdę jedną i ta samą osobą - wędkarzem, który łowi rybę i który ją wypuszcza na wolność. Obraz ma wizualizować wolność i chęć zmierzania w jej stronę.