Obrazek niczym z najlepszej komedii Stanisława Barei. Na środku chodnika (i to wyjątkowo wąskiego) w centrum dużego miasta stoi latarnia. Ominąć ją bez wchodzenia na ulicę mogą tylko praktycznie dzieci, bądź wyjątkowo szczupłe osoby. O ile dla sprawnej osoby nie jest to może wielki problem, to dla seniorów i osób prowadzących wózek z dzieckiem już tak.
Znajomy bydgoszczanin pod koniec grudnia pomógł ominąć latarnię starszej pani, która poruszała się ul. Świętej Trójcy przy pomocy balkonika. Kobieta szła zgodnie z kierunkiem jazdy samochodów, odwracała się co chwilę, była tak przestraszona, że bała się wejść na jezdnię. Kiedy robiliśmy tam zdjęcia pani idąca z wózkiem dziecięcym po drugiej stronie ulicy prosiła nas, żeby zrobić w końcu porządek z latarnią-przeszkodą zanim dojdzie do tragedii.
Elżbieta Darol-Matuszewska, Kierownik Biura Marketingu i Komunikacji, rzecznik prasowy Enei Oświetlenie poinformowała "Express Bydgoski", że latarnia należy do Miasta Bydgoszczy.
- Zawężenie chodnika we wskazanej lokalizacji nastąpiło na skutek zabudowy narożnika ulic Św. Trójcy - Czartoryskiego nowym obiektem mieszkalnym. Prywatny inwestor, przed realizacją inwestycji, podpisał z Miastem umowę, na podstawie której był zobligowany do przebudowy fragmentów infrastruktury drogowej, m.in. chodnika i wykonania zjazdu na swoją posesję. W trybie pilnym zweryfikujemy, dlaczego realizacja nowego chodnika nie została dotąd wykonana, pomimo prawdopodobnego zakończenia prac budowlanych przy budynku" - wyjaśnia z kolei Katarzyna Muszyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Co najważniejsze jednak drogowcy zapewniają, że szybko poczynią działania, które zapewnią pieszym bezpieczne ominięcie latarni.
- Latarnia oświetlenia ulicznego została zamontowana w swojej docelowej lokalizacji, uwzględniającej zaprojektowane poszerzenie chodnika. Tym samym, po wykonaniu przez inwestora oczekiwanego poszerzenia chodnika, nie będzie stanowić przeszkody dla pieszych. Sprawę obecnie wyjaśniamy pod względem formalnym z inwestorem. Aby zabezpieczyć odpowiednio ruch pieszych we wskazanej lokalizacji na czas prowadzonych wyjaśnień, w trybie pilnym wprowadzimy tymczasowe wygrodzenia na jezdni, zapewniające bezpieczne przejście - informuje Katarzyna Muszyńska.
