Mieszkańcy Okola rozmawiali o bezpieczeństwie na drogach i chodnikach swojego osiedla

W spotkaniu z mieszkańcami osiedla wzięli udział przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, policji oraz Straży Miejskiej. Nie zabrakło radnych wybranych z rejonu Okola.

Najwięcej czasu zajął temat bezpieczeństwa, głównie w okolicach szkół.

- Tzw. spowalniacze usytuowane są za daleko od przejść dla pieszych, kierowcy zdążą się rozpędzić dojeżdżając do pasów. Poza tym, są też zbyt wąskie – zwracali uwagę mieszkańcy.

Zmiana lokalizacji nie jest jednak prostą sprawą. - Gdybyśmy je przesunęli, to byłyby np. na rondzie – tłumaczył, spoglądając na mapę, Jakub Proczek z ZDMiKP w Bydgoszczy.

Mieszkańcy prosili też strażników, by ci interweniowali ws. kubłów na śmieci, które niektórzy wystawiają przed swoje posesje, zasłaniając widok kierowcom oraz dzieciom zmierzającym do szkoły.

- Na ulicy Wrocławskiej przejście dla pieszych zlokalizowano na środku skrzyżowania. Jest tam bardzo niebezpiecznie. Czy nie można postawić tam znaku STOP? - pytała jedna z pań.

- Przepisy nie pozwalają stawiać go w każdym miejscu, we wskazanej lokalizacji nie ma takiej możliwości. Wiem, że w ratuszu jest koncepcja przebudowy bulwarów. Gdyby do tego doszło, to zmieni się dojazd do pobliskich posesji, a to poprawi bezpieczeństwo w tym miejscu – tłumaczyła Katarzyna Bałażyk z ZDMiKP.

Lwią część spotkania zajął też temat parkowania aut na chodniku.

- Czy newralgicznych miejsc nie można zabezpieczyć słupkami lub doniczkami? - proponował pan Andrzej.

- Też jestem za tym rozwiązaniem – mówił przedstawiciel Straży Miejskiej. - Idealnym przykładem jest centrum Inowrocławia, gdzie jest sporo słupków, podwyższono też krawędzie chodników. Kierowcy nie mają wyjścia i nie wjeżdżają na chodniki.

- Na Okolu mieszkam od czterech lat, często wychodzę na spacer z dzieckiem lub psem. Na przestrzeni tego czasu tylko raz dostrzegłem blokadę założoną na koło źle zaparkowanego samochodu – zauważył pan Wojciech.

- Rozumiem pana, ale proszę zrozumieć, że tego typu zgłoszeń otrzymujemy ok. 2 tysięcy rocznie. Dziennie, na patrolach, mamy od 16 do 18 strażników. Nie możemy być wszędzie – odpowiadał reprezentant Straży Miejskiej.

Mieszkańcy poruszali też kwestie poprawy organizacji ruchu, m.in. na Grunwaldzkiej, Kanałowej, Serwisowej, Granicznej czy Garbary. Proponowali wiele rozwiązań, od poszerzenia jezdni po zmianę organizacji ruchu i oznakowania.

Zaproszeni na spotkanie goście skrupulatnie notowali uwagi mieszkańców. Ich problemami obiecał zająć się także Marek Jeleniewski, który do Rady Miasta został wybrany z okręgu obejmującego m.in. Okole.