Zobacz wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa
W Bydgoszczy i Toruniu ruszają punkty pomocy prawnej dla uchodźców z Ukrainy - w Toruniu punkt mieści się w hotelu "Kopernik" przy ul. Wola Zamkowa 16, w Bydgoszczy - w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim przy Konarskiego 1. Oba punkty powstały przy udziale i pomocy adwokatów i radców prawnych skupionych w samorządach prawniczych w obu okręgach.
Prawnik z tłumaczem
- Mamy do czynienia z rzeszą 1,8 mln uchodźców którzy potrzebują pomocy, więc każde takie wsparcie w zakresie udzielania porad prawnych jest bardzo istotne. Przyjęliśmy tę pomoc z wielką wdzięcznością - stwierdził Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski. - W siedzibie urzędu i w Toruniu w punkcie recepcyjnym będzie taka osoba z tłumaczem.
Rozwiązać problemy nieletnich
Michał Bukowiński, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Bydgoszczy, stwierdził, że dla adwokatury 24 lutego stało się oczywiste, że musi włączyć się w każdy możliwy sposób w pomoc obywatelom ukraińskim, materialnie też.
- Koncentrujemy się jednak na pomocy prawnej - mówi mec. Bukowiński. - To udzielanie porad prawnych, których liczba rośnie, a problemy nam zgłaszane są coraz bardziej skomplikowane. Ta tendencja będzie się utrzymywać. Myślę że problemy będą wymagały znajomości zarówno polskiego, jak i ukraińskiego systemu prawnego.
Mec. Bukowiński podkreślił, że dużym wyzwaniem dla adwokatury będzie rozwiązywanie spraw nieletnich uchodźców. - Trudno nam będzie samodzielnie, efektywnie i dobrze tę pomoc świadczyć bez wsparcia administracji publicznej, bez koordynacji naszych działań z działaniami podejmowanymi przez administrację publiczną.
Dziekan przypomniał, że wśród uchodźców z Ukrainy są także prawnicy i trzeba wykorzystywać ich umiejętności i wiedzę wpunkcie prawnym powstałym w urzędzie wojewódzkim w Bydgoszczy i przy infoliniach.
5200 uchodźców tylko w ośrodkach
- W tej chwili w województwie kujawsko-pomorskim w ośrodkach organizowanych w hotelach, motelach, gospodarstwach agroturystycznych znajduje 5200 osób, takich ośrodków mamy obecnie 141. Pięć tysięcy kolejnych osób zostało przez samorządy jakby "odnalezione", czyli przebywa w domach prywatnych. Dalsze nasze kroki to szukamy oczywiście nowych miejsc, bo to, że uchodźców będzie przybywać, to raczej pewne. Są to miejsca, które przygotowujemy razem z samorządami, ochotniczymi strażami pożarnymi oraz PSP, są to remizy. To zawsze jest miejsce ogrzewane, gdzie można się bezpiecznie schronić. Stosowne umowy na te punkty zostały podpisane i nie wykluczamy, że jeśli uchodźców będzie więcej, takie miejsca w miastach będą powiększane - mówi Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.
KPUW sam kupił 1300 łóżek. - 700 łóżek otrzymaliśmy od ZHP, one będą przekazane na rzecz OSP i samorządów - mówi wojewoda. Mikołaj Bogdanowicz zapowiedział też, że jeszcze w tym tygodniu do samorządów trafią środki finansowe za przygotowanie miejsc noclegowych i wyżywienia, a za pośrednictwem samorządów do tych, którzy to zapewnili. Jak stwierdził, "mówimy o dziesiątkach milionów złotych".
Wszystko dla uchodźcy w jednym miejscu
W środę (16.03) w Bydgoszczy w punkcie przy ul. Wojska Polskiego 65 uchodźcy będą mogli załatwić sprawy związane z nadaniem numeru PESEL, jednorazowym świadczeniem pieniężnym na utrzymanie, świadczenia rodzinne. Będzie tam też działał punkt informacyjny Powiatowego Urzędu Pracy. Kontakt z urzędnikami będzie wspierany także przez wolontariuszy. Obowiązkowe jest wcześniejsze umówienie się. W Miejskim Centrum Obsługi Uchodźców z Ukrainy obsługiwane będą zgodnie z ustawą osoby, które przekroczyły wyłącznie granicę ukraińsko-polską po 24 lutego br.