https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Używasz, więc płać słono

Sławomir Bobbe
Leśnicy twierdzą, że firmy energetyczne korzystają z „ich” lasów nic za to nie płacąc. Jako że nie mogą się porozumieć, kierują sprawę do sądów.

Leśnicy twierdzą, że firmy energetyczne korzystają z „ich” lasów nic za to nie płacąc. Jako że nie mogą się porozumieć, kierują sprawę do sądów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 122168" sub="Leśnicy mają dość płacenia podatków za nie swoją infrastrukturę i kierują
do sądu sprawy o odszkodowanie. / Fot. Radosław Sałaciński">- To sytuacja ogólnokrajowa, cały czas toczą się w tej sprawie rozmowy. Nie można jednak kryć, że jeśli zostaniemy zmuszeni do dodatkowych opłat, to staną się one naszym uzasadnionym kosztem. To upoważniać będzie nas do tego, by wystąpić do Urzędu Regulacji Energetyki o podwyższenie opłat. A te zostaną przerzucone na odbiorców końcowych - mówi Lech Drzewiecki, rzecznik bydgoskiego oddziału spółki Enea Operator.

Czy obecność w lasach infrastruktury energetycznej to naprawdę tak wielki problem ? - pytamy Mateusza Stopińskiego, rzecznika Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.

<!** reklama>- Problem jest i narasta od 2006 roku. Niektóre nadleśnictwa w naszym regionie są tak obciążone opłatami, że postanowiły najpierw wezwać firmy energetyczne do dobrowolnej ich spłaty, a jeśli to nie poskutkuje, skierować sprawę na drogę sądową. Pierwsze procesy już się toczą. Wytoczonym przez Nadleśnictwo Jamy zajął się nawet Sąd Najwyższy (przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku). Uważamy, że wyrok będzie po naszej myśli.

Jakie są zatem wasze koszty?

- Rocznie nasze opłaty z tytułu podatku od nieruchomości wynoszą 3,5 miliona złotych.

Jaki obszar zajmuje techniczna infrastruktura firm energetycznych w lasach naszego regionu?

- Dotyczy to około 1400 hektarów lasu znajdujących się w zarządzie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.

Energetycy uważają, że przegrana w tej sprawie spowoduje podwyżkę cen dla odbiorców końcowych.

- Nie trafia do nas argument, że w związku z ewentualną koniecznością wypłaty odszkodowań wzrosną ceny. Ja mogę powiedzieć, że jeśli nie dostaniemy tych pieniędzy, wzrosną ceny drewna.

Czy Lasy Państwowe mają jakiś pomysł na rozwiązanie całej sytuacji tak, aby nikt nie stracił, a zwłaszcza nie stracili mieszkańcy regionu?

- Najlepiej byłoby, gdyby rozwiązać tę sprawę systemowo na najwyższych szczeblach. Źle to wygląda, gdy spółki należące do skarbu państwa potykają się w sądach.

Ale energetycy cieszą się z sądowych batalii. Twierdzą bowiem, że żądania finansowe leśników są absurdalnie wysokie, a sądy - powołując niezależnych biegłych do wyceny - ustalają uczciwe stawki. Bywa, że stawki ustalane przez sąd, są nawet kilkaset razy niższe od żądanych.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski