https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy uważają, że zarybianie Starego Kanału spowoduje jego dewastację

Tomasz Zieliński
W sprzyjających warunkach Stary Kanał daje wędkarzom rozrywkę przez cały rok...
W sprzyjających warunkach Stary Kanał daje wędkarzom rozrywkę przez cały rok... Tadeusz Pawłowski
- Wpuśćcie więcej ryb do Starego Kanału - poprosił prezydenta Bruskiego nasz Czytelnik. - Zarybienie kanału spowoduje zniszczenie jego brzegów - odpowiada ratusz.

Podczas spotkania prezydenta Rafała Bruskiego z mieszkańcami Miedzynia i Okola, jeden z naszych Czytelników poprosił o zarybienie Starego Kanału.
[break]
- Codziennie korzysta z niego wielu amatorów połowu ryb - mówi Jan Banaszak. - To miejsce dla nas ważne, a wędkowano tu od zawsze.

Ptaki stracą warunki

- Zarybianie bedzie skutkowało znacznym zwiększeniem liczby osób uprawiających wędkarstwo, co wpłynie niekorzystnie na stabilność linii brzegowej i ewentualne jej zanieczyszczanie - czytamy w odpowiedzi na wniosek Czytelnika, udzielonej przez bydgoski ratusz. - Bytujące i rozmnażające się tam ptaki, a w szczególności ptactwo wodne, straci warunki do prawidłowego funkcjonowania.
Nasz Czytelnik nie rozumie takiego podejścia. - Przecież brzegi kanału mają żyć i tak się dzieje. Korzystamy z nich my, wędkarze, spacerowicze, biegacze i rowerzyści. Nikt sobie nie przeszkadza i niczego nie niszczy - mówi Jan Banaszak. - To wędkarze najczęściej sprzątają brzegi.

Decyzja miasta

- Jeżeli byłaby taka wola ze strony miasta, nasz okręg mógłby zagospodarować ten odcinek kanału
- mówi Arkadiusz Nicpoń, dyrektor Biura Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Bydgoszczy. - W podobnych sytuacjach dobieramy odpowiednie do charakteru akwenu gatunki i go zarybiamy. Decyzja należy jednak do właściciela, czyli miasta.

Co na to strażnicy?

Czy faktycznie brzegi Kanału Bydgoskiego są niszczone przez wędkarzy? - Na pewno mieliśmy wiele zgłoszeń dotyczących niszczenia infrastruktury turystycznej, elementów, które niedawno nad kanałem postawiono, głównie u zbiegu Nakielskiej i Grunwaldzkiej - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskiej Straży Miejskiej. Słowa te potwierdza także Jarosław Wolski ze Straży Miejskiej, ale zwraca uwagę na inny problem.

Auto jak najbliżej wody

- Bywa, że dochodzi do konfliktów miedzy wędkarzami a spacerującymi - mówi Jarosław Wolski. - Zdarza się, że wędkarze parkują auta tuż przy brzegu, zastawiając ścieżki dla spacerujących. Bardzo często dzieje się tak podczas konkursów wękarskich. Auta blokujące ścieżki przeszkadzają także rowerzystom.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej
wędkarze nieco ożywią nabrzeże, bo te resztki kanału to zwykły glutek.
a
amurek
Chyba tylko głupiec może twierdzić , że ryby zniszczą brzegi kanału. Mam wrażenie ,że to jest jakaś dywersja.
A
Aga
kanał oglądać zza szyby? Poprzednicy ratuszowi wystarczająco zdewastowali kanał.
A
Anka
a w jaki sposób zarybienie kanału spowoduje zniszczenie jego brzegów ?
o
ola
Stary kanał był zawsze pełen ryb. Ale urzędnicy byli bardziej normalni . Teraz chcą z niego zrobić co??
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski