Ołeksij Arestowycz, doradca ukraińskiego prezydenta, mówił wcześniej, że rosyjscy żołnierze usiłują szturmować zakład metalurgiczny drogą lądową, przy wsparciu lotnictwa i ostrzału artyleryjskiego. W środku przebywa 1000 cywilów. Huta Azowstal jest głównym ośrodkiem oporu w Mariupolu.
Tymczasem z powodu rosyjskiego ostrzału w dalszym ciągu nie udało się utworzyć korytarzy humanitarnych z Mariupola - poinformowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Jak zapowiedziała, strona ukraińska podejmie jutro kolejną próbę bezpiecznej ewakuacji cywilów z oblężonego miasta. Iryna Wereszczuk zaapelowała do sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, który w przyszłym tygodniu, przed wizytą w Kijowie, odwiedzi Moskwę aby domagał się od rosyjskich władz zawieszenia broni i otwarcia humanitarnych korytarzy z Mariupola.
Mariupol jest najbardziej doświadczonym przez wojnę miastem na Ukrainie. Dwa miesiące rosyjskich bombardowań spowodowały, że 90 procent budynków legło w gruzach. W mieście jest obecnie około stu tysięcy cywilów, którzy nie mają jak wydostać się z kontrolowanego przez Rosjan terenu. Ocenia się, że Rosjanie są już blisko przejęcia całkowitej kontroli nad Mariupolem. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że jeśli ukraińscy obrońcy miasta zostaną zabici, to będzie to oznaczało koniec wszelkich negocjacji pokojowych z Moskwą.
Źródło: Polskie Radio 24
