Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko do niedzieli będzie funkcjonowała chirurgia dziecięca w "Bizielu"

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Szpital zapewnia, że osobom, które jeszcze 28-30 listopada zgłoszą się w trybie pilnym i będą wymagały hospitalizacji na oddziale chirurgii dziecięcej, zostanie udzielona pomoc
Szpital zapewnia, że osobom, które jeszcze 28-30 listopada zgłoszą się w trybie pilnym i będą wymagały hospitalizacji na oddziale chirurgii dziecięcej, zostanie udzielona pomoc Dariusz Bloch
Od wczoraj mali pacjenci, którzy nie wymagają dalszej hospitalizacji na oddziale chirurgii dziecięcej „Biziela”, wypisywani są do domu. Ci, których trzeba nadal leczyć, w weekend będą przewożeni do innych szpitali.

Jak już informowaliśmy, Oddział Chirurgii Dziecięcej z Pododdziałem Urologii i Oparzeń Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela będzie funkcjonował tylko do 30 listopada. Dla lecznicy ta zmiana wiąże się z dużymi problemami. Trzeba bowiem tak wszystko zorganizować, aby nie odbyło się ze szkodą dla małych pacjentów. Część z nich z pewnością trafi do innych bydgoskich szpitali.
[break]

- Do najbliższego piątku planujemy wypisy maluchów, które nie wymagają dalszego leczenia szpitalnego - mówi Kamila Wiecińska, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela.

- Dzieci, w przypadku których konieczna jest hospitalizacja, w weekend zostaną przewiezione do innych szpitali celem zapewnienia im kontynuacji opieki medycznej. To jest sytuacja przejściowa. Nie tylko trudna dla rodziców i maluchów, ale także dla naszej lecznicy. Robimy wszystko, aby ta zmiana była jak najmniej uciążliwa dla naszych pacjentów. Ich dobro jest dla nas najważniejsze.

Osobom, które 28-30 listopada zgłoszą się do szpitala w trybie pilnym i będą wymagały hospitalizacji na oddziale chirurgii dziecięcej, zostanie udzielona pomoc.

- Po wstępnym badaniu i zaopatrzeniu w naszym oddziale klinicznym medycyny ratunkowej, zostaną skierowane do Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego lub Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Jurasza. Zastosowanie takiego rozwiązania jest konieczne, gdyż nie będziemy w stanie zapewnić im kontynuacji leczenia. Liczymy na zrozumienie - mówi Kamila Wiecińska.

Na razie nie zapadła decyzja odnośnie tego, co stanie się z pomieszczeniami po dawnym oddziale. Wiadomo tylko, że będzie to oddział dla dorosłych. Rozważane są różne warianty, rozmowy trwają. Ostateczna decyzja będzie zależała, między innymi, od tego, ile pieniędzy uda się pozyskać. Skąd? Tego rzeczniczka na razie nie ujawnia.

- Jedno jest pewne, konieczny będzie kapitalny remont, bo wszystko - jak np. łazienki, wyłączniki do światła czy łóżka - zostało przystosowane do potrzeb maluchów - informuje Kamila Wiecińska. Inna sprawa to sprzęt.

Na oddziale znajdowały się urządzenia i aparatura medyczna, które darczyńcy przekazali konkretnie dzieciom. Przykładowo Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przekazała aparat do urodynamiki czy pulsoksymetry, a stowarzyszenie „Dar Pomocy” m.in. aparat USG, główkę do kamery na sali operacyjnej, szynowy regulator ssania niskociśnieniowego czy statyczny materac przeciwodleżynowy.

- Powiadomiliśmy darczyńców o likwidacji oddziału. Czekamy na informację w tej sprawie od Jurka Owsiaka. Stowarzyszenie „Dar Pomocy” poinformowało nas, że zabierze sprzęt i przekaże go innym szpitalom - twierdzi Kamila Wiecińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!