Trzy warianty S10 do wyboru

Chociaż droga ekspresowa S-10 to dosyć daleka perspektywa, to już teraz mieszkańcy zgłaszają swoje uwagi dotyczące jej przebiegu.<!** Image 2 align=none alt="Image 212565" sub="Mieszkańcy zapoznali się z przebiegiem trasy i rozwiewali swoje wątpliwości, to jednak z pewnością nie koniec rozmów na temat drogi ekspresowej S-10 / fot. Iwona Matusiak">

Okazją do dyskusji było ostatnie spotkanie zorganizowane w Nakielskim Ośrodku Kultury, gdzie na pytania i wątpliwości odpowiadali przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz biura projektowego.

Konsultacje są niezbędne do przygotowania dokumentacji projektowej koniecznej do realizacji budowy drogi ekspresowej S-10 na terenie województwa kujawsko-pomorskiego na odcinku Wyrzysk - Bydgoszcz - Toruń - Blinno.

- Teraz jest najlepszy moment, aby zgłaszać gdzie powinny być zjazdy czy dojazdy. Są trzy warianty tej drogi. To nie my będziemy podejmować decyzję, który z nich zostanie wybrany, trzeba brać wszystkie trzy pod uwagę - mówił na wstępie Tomasz Okoński z GDDKiA.

Podczas spotkania, mieszkańcy zapoznali się z trzema wariantami budowy drogi ekspresowej wraz z proponowanym układem sieci dróg serwisowych, rozmawiali również o możliwościach rozwiązania ewentualnych niekorzystnych zmian w obszarze oddziaływania drogi. S-10 docelowo połączy Warszawę ze Szczecinem i utworzy oś transportu drogowego pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem, będzie alternatywą dla autostrady A-2 dla ruchu międzynarodowego. Musi też zawierać wszelkie niezbędne elementy zawiązane z ochroną środowiska i bezpieczeństwem ruchu drogowego. Projekt trzech przedstawianych wariantów dostępny jest na stronie www.naklo.pl.

Przedstawione możliwości mają po dwa lub jeden węzeł komunikacyjny, ponieważ zależy to od liczby mieszkańców. - Jeżeli na przykład w jednym z tych wariantów są dwa węzły w Ślesinie i w Nakle, czyli tylko w tych miejscach będzie można wjechać na drogę ekspresową. A co z resztą mieszkańców, będą odcięci od świata? - pytali mieszkańcy.

- Ciągłość drogi nr 10, która istnieje teraz, nie zostanie w żaden sposób zaburzona, tylko na drogę ekspresową będzie można wjeżdżać w odpowiednich miejscach - odpowiadali przedstawiciele biura projektowego.

Najwięcej pytań dotyczyło odległości projektowanej trasy od zabudowań, liczby węzłów umożliwiających wjazd na ekspresówkę czy umiejscowienie ekranów dźwiękoszczelnych.

Za najkorzystniejszy wariant został uznany ten, który przebiega najdalej na północ od krajowej 10, z uwagi na najmniejszą liczbę koniecznych wyburzeń budynków.<!** reklama>

- Każda z tych trzech propozycji i tak na pewno będzie dla kogoś oznaczała zmiany, przeprowadzkę. Na pewno nie będzie to łatwy wybór - mówili zainteresowani nakielanie.

Rozpoczęcie budowy drogi S-10 nastąpi nie wcześniej niż w 2020 roku.