https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

[TRAMWAJ DO FORDONU] Tramwajowe strusie wyjęły głowy z piasku i przyznały się do poślizgu

Tomasz Zieliński
Prezes spółki Tramwaj Fordon Maciej Kozakiewicz oraz wiceprezydent Mirosław Kozłowicz informują, że tramwaj pojedzie później
Prezes spółki Tramwaj Fordon Maciej Kozakiewicz oraz wiceprezydent Mirosław Kozłowicz informują, że tramwaj pojedzie później Filip Kowalkowski
16 stycznia podany został jako dzień oficjalnego otwarcia tramwajowego połączenia centrum miasta z jego największą dzielnicą. Prezydent zaproponuje radnym, by dzięki specjalnej uchwale przez pierwsze dwa dni do Fordonu po szynach jeździć za darmo.

[break]
Dobiega końca odyseja bydgoskiego tramwaju w drodze do Fordonu. Podczas wczorajszej konferencji ratusz, spółka Tramwaj Fordon oraz PESA przyznały wreszcie oficjalnie to, o czym od kilku miesięcy wiedzieli wszyscy interesujący się tematem. Nowy tabor nie wyjedzie na szyny 2 stycznia, jak planowano, ale z dwutygodniowym opóźnieniem.

Miesiąc spóźnienia

Przypomnijmy, że od poniedziałku czekaliśmy na odpowiedzi z Urzędu Miasta na szereg pytań, dotyczących tej gigantycznej, wartej blisko 0,5 mld zł, inwestycji. Z odpowiedzią kazano nam wstrzymać się do konferencji prasowej.

Odbyła się ona wczoraj. Całą odpowiedzialność związaną z opóźnieniami w realizacji kontraktu wzięła na siebie Pesa.

- Tramwaje dostarczymy do piętnastego stycznia - zapowiada Marcin Jędryczka, członek Zarządu Pesa SA. - Zapewniam, że ani Bydgoszcz, ani spółka Tramwaj Fordon nie stracą na tym opóźnieniu. Mieszkańców przepraszamy.

Zakład zawarł ze spółką Tramwaj Fordon porozumienie pod auspicjami Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Jest ono podobne do tego podpisanego przez Pesę z PKP Intercity. Pieniądze za niedostarczone pojazdy trafią do bankowego depozytu. Będą z niego uwalniane stopniowo, po przekazywaniu kolejnych tramwajów.

PRZECZYTAJ:Wykonaj plan

Według zapisów umowy za niedostarczenie swingów w terminie Pesie grożą kary umowne. To 0,5 proc. wartości pojazdu za każdy dzień zwłoki. Pojazdy dostarczone miały być do 16 grudnia.

Rzutem na taśmę

Dlaczego ratusz zwlekał z podaniem tych informacji i przyznaniem się do błędu?

Na konferencji „Express” zadał te same pytania, które przesłaliśmy do Urzędu Miasta dwa dni wcześniej. Czasu, by przygotować odpowiedzi, było aż nadto. Okazało się jednak, że ani prezes spółki tramwajowej Maciej Kozakiewicz ani nadzorujący gigantyczną inwestycję wiceprezydent Mirosław Kozłowicz nie pamiętali, kiedy nastąpił kontakt z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, aby rozwiązać sytuację i nie dopuścić do utraty dotacji unijnej. Dopiero po konferencji udało się nam taką informacje wydobyć od wiceprezydenta.

- Podczas listopadowej sesji prezydent poinformował radnych o rozmowach z prezesem Pesy i zapewnieniach z jego strony o dotrzymaniu terminów - napisał do redakcji Mirosław Kozłowicz. - 2 grudnia podjąłem informację ze spółki TF o niepokojącym zaawansowaniu realizacji montażu tramwajów, stwierdzonym podczas audytu. Informację tę przekazałem tego samego dnia prezydentowi. Prezydent spotkał się z prezesem Zaboklickim również tego samego dnia i przekazał treść raportu z prośbą o wyjaśnienia. Jednocześnie polecił podjęcie rozmów pomiędzy Tramwajem Fordon a CUPT, a także z producentem tramwajów - bydgoską Pesą pod moim nadzorem. Spotykaliśmy się lub rozmawialiśmy niemal codziennie. W konsekwencji umówiliśmy się na 10 grudnia w CUPT, gdzie rozmawialiśmy o możliwych rozwiązaniach. 18 grudnia podpisano porozumienie pomiędzy Pesą i spółką TF, którego treść została wcześniej uzgodniona z CUPT.

Trzeba było interwencji Rafała Bruskiego, by Maciej Kozakiewicz zrobił to, czego należało oczekiwać od prezesa TF.

Co ciekawe, Maciej Kozakiewicz zarzekał się, że często kontrolował w Pesie zaawansowanie prac nad swingami. Wiceprezydent Kozłowicz prac na miejscu nie sprawdzał, o czym poinformował nas podczas konferencji.

Można było szybciej

- Zawsze uważałem, że prawda, choćby najbardziej gorzka, jest lepsza od przemilczeń czy kłamstw - komentuje całą sytuację Rafał Piasecki, radny Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta. - Byliśmy świadkami typowego mydlenia oczu radnym i mieszkańcom, ponieważ sprawa tak naprawdę toczy się od wakacji. Już wtedy wiadomo było, że producent będzie miał problem z dotrzymaniem terminu. Czasu na reakcję było więc aż nadto. Uważam, że zamówiony tabor, jeżeli nawet nie w całości, to w większości mógł wyjechać na tory w terminie. Sposób rozwiązania problemu to kompromitacja prezydenta i jego zastępcy. Ubolewam nad ich nieprofesjonalnym podejściem do sprawy.

Ceny bez zmian

Ratusz zamierza zaproponować radnym przyjęcie uchwały o darmowych przejazdach fordońskim tramwajem. „Promocja” miałaby trwać 16 oraz 17 stycznia.

- Ceny nie ulegają zmianie, a bilety na nowe linie zaczniemy sprzedawać w styczniu - informuje Rafał Grzegorzewski, zastępca dyrektora ds. transportu ZDMiKP. - Pasażerowie nie stracą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Fordończyk
To głupio proponujesz ! Jak by je zostawili to były by pełne a tramwaje puste by jechały ! A tak tramwaj będzie pełny i można wykazać jak bardzo potrzebna inwestycja to była . Potem przesiadka na autobus docelowy i kasiora będzie . Bezpośrednie połączenie to poważna strata finansowa dla miasta .
F
Fordon Miedzyn
ja proponuje zostawic autobus 84 i 83 prze pierwszy miesiac i zobaczyc jak popularne beda te linie i poponowal bym autobus 84 puscic do rada maczka a dalej bronikowskiego i do belmy przez miedzyn . miedzyn wilczak mialy by besposrednie polaczenie z pkp
g
gość
a 16 stycznia powiedzą, że tramwaj pójdzie w marcu itd. Zostawcie do jasnej ciasnej autobus 84
J
Janek
głupi jesteś i tyle
u
un
Ty ! Fordoniak ! To cuś co do ciebie przyjedzie nazywa się TRAMWAJ !
G
Gość
............
M
Max
Ty i ja dobrze zrozumieliśmy, tylko przypomnę Tobie, że Pisałem chciała oddać świnki w lato ale Ratusz nie zgodził się na to. Zostało na Grudzień aby były na otwarcie trasy. WINA MIASTA!!
g
gosc
Mydlicie oczy i 16 stycznia powiecie że jest tylko połowa tramwai więc będą jeździć co godzinę. Polepszyliście dojazd rzeczywiście. Zostawcie do cholery autobus 84.
m
marek
Przecież opóźnienie jest wyłącznie ze strony PESY! Czytać potraficie?
f
fordoniak
kozlowicz do dymisji dał ciała z tranwajem i powinien wziąć odpowiedzialność
M
Max
Śmiechu warte, co za partacze ! Pseudo specjaliści prezydenta Bruskiego znowu dali ciała a już zaczynają słodzić mieszkańcom darmowymi dwoma dniami przejazdowowymi z Fordonu, tramwajami, których jeszcze nie ma i to za publiczne pieniądze. Kto poleci za takie opóźnienie? Kto nie dostanie premii?
c
ciekawy
ale ktorego roku
J
Josef
Bilet miesięczny na jedną linię to koszt 74zł. Natomiast 14 dniowy kosztuje 66zł. Będzie możliwość zakupu biletu na styczeń za pół ceny? Nie mam na myśli biletów 30-to dniowych.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski