https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Torbyd do podziału?

Wojciech Mąka
O przyszłości pomysłu reaktywacji Torbydu jako stałego lodowiska dowiemy się najprędzej za miesiąc. Wczoraj pomysłodawca rozmawiał na ten temat z Janem Szopińskim, zastępcą prezydenta miasta.

<!** Image 3 align=none alt="Image 207745" sub="[Fot.: Archiwum]">

O przyszłości pomysłu reaktywacji Torbydu jako stałego lodowiska dowiemy się najprędzej za miesiąc. Wczoraj pomysłodawca rozmawiał na ten temat z Janem Szopińskim, zastępcą prezydenta miasta.

O idei przywrócenia do życia Torbydu jako lodowiska już pisaliśmy. Waldemar Matuszak, bydgoski przedsiębiorca i pomysłodawca, wyjaśnia: - Torbyd należy podzielić na dwie części, tę od hotelu do Jagiellońskiej sprzedać i pieniądze przeznaczyć na remont lodowiska. Po konsultacjach i według mojej oceny Torbyd może zostać przywrócony do życia kosztem około 2-3 mln zł.

Nie można zapomnieć m.in. o zleceniu ekspertyzy wytrzymałości dachu obiektu, która kosztuje około 15 tys. zł.

Miasto od kilku lat bezskutecznie próbuje sprzedać cały Torbyd - lodowisko i hotel oraz teren przyległy. Ostatni przetarg odbył się w miniony poniedziałek - przy cenie ok. 9 mln zł kolejny raz nie było chętnych.

<!** reklama>

Wczoraj z Waldemarem Matuszakiem spotkał się Jan Szopiński, odpowiadający za sport zastępca prezydenta Bydgoszczy.

- Trudno wymagać, żeby po 7-8 latach nieużytkowania obiektu zdecydować o jego reaktywacji po jednym spotkaniu, nikt nie jest cudotwórcą - mówi Jan Szopiński. - Zbierzemy dane, za miesiąc będzie wszystko wiadomo.

- Chodzi m.in. o sprawdzenie możliwości podzielenia działki - wyjaśnia Waldemar Matuszak. - Jestem dobrej myśli, podczas spotkania nie padła kategoryczna odpowiedź odmowna, jaką wcześniej otrzymałem od byłego zastępcy prezydenta, Sebastiana Chmary.

Napisz do autora: [email protected]

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wybe
W młodości spędzałam tam dużo czasu (treningi, ślizgawki) i żal mi, że dzisiejsza młodzież nie ma takiej możliwości.
m
mirek
Znam obu Panów i wierzę, że Janek z Waldkiem dogadają się.
A takie lodowisko jest ważne dla naszego miasta!!!
W
W.Sauer
Wydaję się,że nareszcie ktoś w tym urzędzie zaczyna logicznie
myśleć.Tu już nie chodzi o hokej,bo aby wyszkolić młodych to
potrzeba kilka lat,ale o lodowisko z prawdziwego zdarzenia dla
celów rekreacyjnych.Odremontowany Torbyd to idealne miejsce
dla wszystkich chętnych popularnej ślizgawki.Pan Bruski ma
problem,bo 6 przetarg nie wyszedł i nikt tego nie chce kupić.
Utylizacja tego obiektu to wielki wydatek dla potencjalnego
nabywcy.Z bardzo dobrego planu Waldka Matuszaka wynika,
że uruchomienie wraz z remontem szatni i toalet to suma
ok 2.5 mln.Czyli za niewielkie pieniądze można Torbyd
odzyskać dla Bydgoszczan i tego pewnie każdy oczekuje.
Pan Szopiński mam taką nadzieję w przeciwieństwie do Pana
Chmary potrafi logicznie myśleć i to napawa optymizmem
w
wybe
Za takie wieloletnie marnotrawstwo ktoś powinien iść za kratki ! Ale Oni tylko intratne posadki zmieniają! Pozostaje żyć nadzieją, że będzie dobrze !
p
prawda
Odrazu widac ze komentarze karola i wyme sa szyte pod publiczke.
J
Janek
Przypominam, że wymiary lodowiska są za małe.
A czy są możlowosci powiększenia taflo /nigdy na Torbydzie nie byłem/?
W latch "słusznie minionych" zgoda na zawody holejowe była. Ale teraz?
Bo na samą ślozgawkę, to chyba szkoda pieniędzy.
j
ja
Jeśli Torbyd ma być reaktywowany, to warto wydać troszkę więcej kasy i zrobić to porządnie, przynajmniej na kilkanaście lat. Widząc kolejne wizje "wysokościowców" koło Łuczniczki mam wrażenie, że nowe lodowisko zostało już ... sprzedane.
p
prawda
Hey ludzie to sa jaja reaktywacje Torbydu mielismy juz kilka razy. Zrobia remont a nie bedzie pieniedzy na utrzymanie lodowiska, co z hokejem, jazda figurowa i innymi dyscyplinami czy bedzie kasa na sport? Oczywiscie ze nie. Podzielic teren hmm? Kazdy dostanie co chce a lodowiska i sportu I tak nie bedzie. Wartosc gruntu w tym miejscu drastycznie wzrosla. Do tego hotel ma miec pod bokiem wyremontowany Torbyd jako atrakcje niezle. Tyle lat to niszczeje a dopiero teraz odkryli ameryke co z tym zarobic tytuly, dyplomy maja ale wolno mysla..
w
wybe
Może w końcu ktoś i coś się ruszy w temacie ! Nie wyobrażam sobie innej lokalizacji dla lodowiska np. przy hali "Łuczniczka", ani innego przeznaczenia pozostałości po Torbydzie. Trzymam kciuki za powodzenie pomysłu p. Matuszaka. Skoro z publicznych pieniędzy 2 miliony poszły na premie dla 2 osób (za bubel narodowy), to obliczone koszty uważam za nie wygórowane. Jeszcze coś zostanie po sprzedaży atrakcyjniejszej połowy działki w dobrym punkcie.
K
Karol
Remont TorBydu to strzał w 10tke. Ten budynek może być jeszcze wizytówką wystarczy dobrze zrobić projekt renowacji i ładny duży neon.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski