Zobacz wideo: Rynek pracy odporny na pandemię.
Tomasz Lenz szefem PO w regionie kujawsko-pomorskim jest od 2006 roku
Poseł Tomasz Lenz na przewodniczącego regionu kujawsko-pomorskiego Platformy Obywatelskiej wybrany został w 2006 roku. Obowiązki przewodniczącego pełni do dziś. Decyzje o powtórnym kandydowaniu na to stanowisko podjął we wtorek 21 września, między innymi po rozmowie z marszałkiem województwa Piotrem Całbeckim.
- Po dzisiejszej kolejnej już rozmowie z Marszałkiem Piotrem Całbeckim, europosłem Radkiem Sikorskim oraz szefami struktur powiatowych, w tym z senatorem Krzysztofem Brejzą, posłami Magdaleną Łośko, Tomaszem Szymańskim, Pawłem Olszewskim, prezydentem Włocławka Markiem Wojtkowskim oraz wiceprezydentem Domicelą Kopaczewską, zdecydowałem o ponownym starcie w wyborach na szefa regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej RP – czytamy w nadesłanym oświadczeniu posła Tomasza Lenza.
Wybory zaplanowano na 23 października 2021 roku
Wybory, w których poseł Tomasz Lenz ponownie ubiegać będzie się o funkcję szefa lokalnych struktur PO w regionie odbędą się dnia 23 października.
- Mam nadzieję, że moje doświadczenie, umiejętności organizacyjne oraz zaangażowanie, jakie zawsze wkładam w pracę na rzecz Platformy w Kujawsko - Pomorskiem znajdą ponownie wasze poparcie. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wszystkie rozmowy i słowa wsparcia, jakie usłyszałem od Was w ostatnich tygodniach. Przed nami wielkie wyzwania, przed nami Pełna Odpowiedzialność za losy naszego kraju i regionu – napisał Tomasz Lenz w swoim oświadczeniu.
Co wpłynęło na decyzję Tomasza Lenza o ponownym kandydowaniu na szefa PO w regionie?
Tomasz Lenz przewodniczącym PO w regionie jest już od 16 lat. Kilka miesięcy temu sygnalizował, że nie będzie ponownie ubiegał się o tę funkcję. Zapytaliśmy posła, co wpłynęło na zmianę decyzji. Tomasz Lenz podkreśla, że postanowił ponownie ubiegać się stanowisko przewodniczącego ze względu na prośby osób działających w regionalnych strukturach PO, które uznały go za osobę najbardziej kompetentną na to stanowisko.
- Oczekują, że jeszcze na cztery lata wezmę na siebie te obowiązki. Po wielu rozmowach, które przeprowadziłem ze strukturami PO w regionie, uznałem że nie mogę ich zawieść. Skoro uważają, że na tą trudną (kadencję – przypis redakcji) jestem osobą najbardziej odpowiednią, to zdecydowałem, że na jedną kadencję wystartuję – mówi poseł Tomasz Lenz.
