Jak się później okazało, bydgoskie wodociągi właśnie zaczęły na nim swą dłubaninę z wykorzystaniem kiepskiego, niezbyt bogatego sprzętu i chyba niezbyt gorliwych pracowników.
To, co na pierwszy rzut oka wydało mi się małą robótką, trwa i zakończyć się ma dopiero 20 kwietnia. Rzecznik prasowy Miejskich Wodociągów i Kanalizacji pisze o pracach na Fordońskiej szczegółowo i wyczerpująco. Ba, niczym stachanowiec, w imieniu załogi jakiś czas temu złożył zobowiązanie produkcyjne (wszak 1 maja za pasem): wykonania planu prac przed terminem - z sześciodniowym wyprzedzeniem. W tym celu ofiarna załoga ma pracować na dwie zmiany, od godziny 6 do 22.
Jednego tylko dziennikarzowi nie udało się ustalić. Tego, czy rzeczywiście wodociągi pracują na Fordońskiej na dwie zmiany. Gdyby tak było, to po mniej więcej trzech i pół tygodnia zdwojonych wysiłków praca powinna być zakończona nie o 6, lecz 12 dni przed terminem. Czyli 14 kwietnia...
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział