Jak informowała w sobotę brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, Komisja ma zaproponować między innymi stopniowe wprowadzenie embarga na dostawy ropy z Rosji i odłączenie największego rosyjskiego banku od globalnego systemu rozliczeń finansowych SWIFT. Jutro pakietem restrykcji zajmą się unijni ambasadorowie, a decyzja jest spodziewana jeszcze w tym tygodniu.
Embargo na rosyjską ropę, a co z gazem?
Embargo na dostawy ropy i produkty ropopochodne z Rosji nie będzie całkowite i natychmiastowe, ale rozłożone w czasie do końca roku. Z wczorajszych doniesień europejskich agencji wynika, że Węgry i Słowacja, najbardziej uzależnione od dostaw ropy mają otrzymać więcej czasu na dostosowanie. To ma pozwolić uniknąć weta i uzyskać jednomyślną zgodę wszystkich krajów. Wczoraj w Brukseli o sankcjach wstępnie rozmawiali unijni ministrowie do spraw energii.
- My jasno zaapelowaliśmy nie tylko o pełen pakiet na rosyjską ropę i produkty ropopochodne, ale i na odłączenie gazu - podkreślała po nadzwyczajnej naradzie minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Na wstrzymanie importu gazu z Rosji na razie nie ma w Unii zgody.
Uderzenie w banki
Jeśli chodzi o odłączenie rosyjskich banków od SWIFT-u, to na liście ma się znaleźć największy bank - Sberbank. Wciąż jednak ostrze sankcji ominie trzeci co do wielkości Gazprombank.
Z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z unijnymi dyplomatami wynika, że Komisja przygotowuje także restrykcje obejmujące przemysł chemiczny i nuklearny oraz kolejne rosyjskie media siejące dezinformacje. Do tej pory Unia objęła sankcjami telewizję RT, dawniej Russia Today i Sputnika.
źródło: Polskie Radio 24
- Prof. Chwalba: Konstytucja 3 maja zawierała gotowy projekt nowej Rzeczpospolitej
- Olaf Scholz zmienia zdanie o wojnie na Ukrainie. Czy to koniec z pacyfizmem Niemiec?
- Dyplomata ujawnia plany Rosji: referendum w Chersoniu i aneksja "republik ludowych"
- Rosja nie odnosi planowanych wcześniej sukcesów. "Widzimy minimalne postępy"
