https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sumienie utracone, kurs na kasę

Robert Borzyszkowski
Szczęście w nieszczęściu, że jest rzecznik praw konsumenta, który wyciąga z opresji leciwych klientów naciągniętych na „bardziej korzystne” umowy energetyczne, telekomunikacyjne, gazowe... Tym bardziej, że sposób, w jaki łapani są seniorzy, to nie nęcenie ofertami, a metodyczne polowanie na naiwnych.

Firmy, których pracownicy wszelkimi metodami zdobywają klientów, powinny ponosić jakieś konkretne konsekwencje. Odstąpienie od krzywdzącej klienta umowy to najłagodniejszy wymiar kary, bo nie rekompensuje poszkodowanym utraconego zdrowia, a że najczęściej seniorzy strasznie przeżywają takie wydarzenia, nikogo chyba przekonywać nie trzeba. Ci „uratowani” i tak wygrali, bo ktoś się wstawił, pomógł, załatwił. A ilu dziadków i babć nie zgłasza swoich ekonomicznych sukcesów i ze wstydu lub obawy przed karami z umów płaczą i płacą? W drugą stronę powinno to działać tak samo. Obiecujesz, firmo że będzie taniej? Nie jest? Więc płać. Zwalanie na pracowników, że nieuczciwi? No, ktoś ich wyszkolił i postawił cele do osiągnięcia, poniżej których wyrzuci z pracy!

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski