Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci wezmą się za porządek pod rondem Jagiellonów w Bydgoszczy?

JP
Brudne ściany, sypiący się tynk - codzienny widok pod rondem
Brudne ściany, sypiący się tynk - codzienny widok pod rondem Tomasz Czachorowski
Liszaje na sufitach podziemnego przejścia w centrum miasta. Drogowcy nie wiedzą, skąd bierze się cieknąca tam woda. A gdy już będą wiedzieć...

- Brud, smród, odrapane ściany, opadające z sufitu tynki - taki obraz mamy w samym centrum miasta - mówi pan Zygmunt, emeryt, interweniujący w sprawie skandalicznego wyglądu przejścia podziemnego pod rondem Jagiellonów. - Przecież tamtędy dziennie przechodzą tysiące ludzi. Czy naprawdę to ma być nasza wizytówka? Chwalimy się piękną Wyspą Młyńską, okolicami Brdy, remontowanymi kamienicami. I co z tego, kiedy w centrum mamy taki koszmarek?

Wygląd przejścia podziemnego to jednak nie wszystko, jest kolejny problem. A właściwie powracający - przecieki. Drogowcy zapewniają, że nad rozwiązaniem pracują. - Kilka lat temu był już ten problem, nadal nie wiadomo jednak skąd ta woda się bierze - czy to deszczówka, czy problem kanalizacyjny czy jeszcze coś innego - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. - Dlatego zleciliśmy ekspertyzę próbek wody, żeby w pierwszej kolejności ustalić, skąd cieki pochodzą. Jeśli okaże się, że to uszkodzenie rur, to miejskie wodociągi będą w stanie rozwiązać problem bez rozkopów. Gorzej, jeśli okaże się, że to deszczówka. Wtedy, być może, trzeba będzie rozkopywać fragment ronda.

Zobacz również:

Stare zdjęcia Bydgoszczy. Popatrzcie, jak się zmienia nasze miasto. To samo miejsce, dwie różne fotografie, które dzieli wiele dekad.

Bydgoszcz na starych fotografiach. To samo miejsce dawniej i...

To zwiastuje ogromny problem, bo na rondzie przecinają się wszystkie linie tramwajowe, a ewentualne prace tam oznaczałyby komunikacyjny paraliż. - Może da się tego uniknąć - ma nadzieję rzecznik. Pozostaje problem utrzymania czystości i estetyki przejścia podziemnego. - Jesteśmy w stałym kontakcie z dzierżawcą, na bieżąco przejście jest sprzątane, myte - zapewnia K. Kosiedowski. - Mogę zapewnić, że na wiosnę na pewno zostaną tam przeprowadzone gruntowne porządki.

Przejście pod rondem Jagiellonów zostało wybudowane w połowie lat siedemdziesiątych. Sam jego wygląd pozostawia wiele do życzenia, bo i standardy architektoniczne mocno się zmieniły. - Myślimy o tym, co zrobić, żeby to miejsce się zmieniło na plus - mówi Krzysztof Kosiedowski. Myśli o tym także bydgoski plastyk miejski. I ma już kilka pomysłów.

- W drugiej połowie lutego będę miał w biurze dwunastoosobową grupę studentów z Katedry Sztuk Wizualnych i Zakładu Wzornictwa UTP - mówi Marek Iwiński. - I właśnie z nimi podczas praktyk chcę „przepracować” temat tego przejścia podziemnego. To nie muszą być drogie rozwiązania. Można zagrać kolorem, ciekawym materiałem, ujednolicić wygląd witryn sklepowych, szyldy utrzymać w podobnych barwach, umieścić je na równej wysokości. Chciałbym, żeby to miejsce z szarego, kojarzącego się niezbyt dobrze, stało się dizajnerską, może z czasem kultową przestrzenią.

Plastyk opracowaną koncepcję chce przedstawić drogowcom i liczy, że zarząd dróg pomysłowi przyklaśnie. - Już o tym rozmawialiśmy - mówi K. Kosiedowski. - Nam także zależy, żeby ocieplić i uatrakcyjnić to miejsce.

Bydgoszcz. Pani wysiada, auto odjeżdża [wideo]

- Szczekaj! - rozkazywał, każąc jej włazić pod stół i udawać psa. Rachunek za lata koszmaru

Palenie śmieci w piecu. Jaka kara za to grozi. Gdzie zgłaszać?

Polub "Express" na Facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!