Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Struga Biała jest tylko, gdy spadnie śnieg. Zwykle „pachnie” ściekiem... jeszcze ten rok

Maria Warda
Irena Kronobis  cieszy się, że spacerując na działkę z przyjacielem Kajtkiem będzie oddychać świeżym powietrzem
Irena Kronobis cieszy się, że spacerując na działkę z przyjacielem Kajtkiem będzie oddychać świeżym powietrzem Maria Warda
Krzysztof Badura, prezes Komunalnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji zapewnia, że w skanalizuje ulicę Mostową.

Aby poznać wszystkie zakamarki Starego Miasta w Szubinie, trzeba nieźle się nachodzić. Szczególnie romantyczny mógłby być odcinek wzdłuż Białej Strugi (płynie częściowo starym korytem Gąsawki). To rzeczka, wzdłuż której rozciąga się ulica Mostowa, miejsce spacerów mieszkańców starego osiedla oraz właścicieli ogródków działkowych. Niestety, radość z przebywania na świeżym powietrzu odbiera smród, wydzielany przez ścieki odprowadzane przez mieszkańców ulicy Mostowej do Białej Strugi.

- Mieszkańcy ulicy Mostowej zwrócili się do mnie z prośbą, aby interweniować u władz miasta w tej sprawie - mówi Marek Biernacki, przewodniczący osiedla, który kilka dni temu zwołał zebranie mieszkańców. Są zaniepokojeni, bo w ubiegłym roku Komunalne Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podłączyło sąsiadujące z Mostową osiedle Cieleckiego, tymczasem nie wiedzą, co z ich ulicą.

- Mostowa, zgodnie z Wieloletnim planem inwestycyjnym, będzie kanalizowana w tym roku - zapewnia Krzysztof Badura, prezes KPWiK. - Jesteśmy w trakcie przygotowywania dokumentacji. Położymy ok. 220 metrów kanalizy, która będzie podłączona do rury głównej, biegnącej ulicą Winnica. Wstępny koszt inwestycji to kwota około 70 tysięcy złotych.

Wieść, że nareszcie przestanie śmierdzieć, cieszy między innymi Irenę Kornobis, która mieszka co prawda na osiedlu bloków, ale codziennie ze swym pieskiem Kajtkiem chodzi na działkę trasą wzdłuż Białej Strugi, ponieważ dokarmia koty.

- Ten teren to piękny zakątek, aż się prosi, aby utworzyć tu park, a wzdłuż rzeczki ścieżkę rowerową. Niestety, odstrasza zapach - mówi Irena Kornobis.

Mieszkańcy, z którymi udało nam się porozmawiać, wskazują, iż ciekawym miejscem rekreacji mógłby stać się także teren przylegający do obiektów sportowego ogniska TKKF, a także okolice starego młyna do ruin zamku włącznie.

Stworzenie przyjemnego miejsca z placem zabaw dla dzieci i zakątka, w którym mogliby odpoczywać starsi mieszkańcy miasta, to marzenie Marka Biernackiego oraz pozostałych członków Rady Osiedla.

Ubolewają oni, że Stare Miasto zostało zaniedbane na rzecz rozwoju osiedla, gdzie budowano bloki, a teraz jak grzyby po deszczu powstają domki jednorodzinne.

- Tam się kłócą, że deweloper chce budować blok wśród domków jednorodzinnych, tymczasem tu w starej dzielnicy nie brakuje miejsc, gdzie można by promować budownictwo jednorodzinne - mówi pan Janusz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!