- Putin przygotował specjalną operacje zbrodni wojennych i ludobójstwa. To co dzieje się na ulicach ukraińskich miast wstrząsa naszymi sumieniami, ale niestety na krótko. Zbyt szybko nasi partnerzy z Europy Zachodniej chcieliby wrócić na tory normalności, a nie da się na nie wrócić - mówił premier Mateusz Morawiecki na Stadionie Narodowym, otwierając akcję #StopRussiaNow.
- Chcemy, żeby ta akcja była krzykiem i apelem pomordowanych. To świadectwo naszego człowieczeństwa, jak zareagujemy na to, co dzieje się na Ukrainie - mówił szef rządu.
- Dzisiaj do różnych miast w zachodniej Europie ruszą billboardy, akcja będzie wzmacniana w mediach społecznościowych. Akcja odbywa się pod hasłem #StopRussiaNow. Zatrzymajmy Rosję teraz. Teraz, bo w każdej minucie rosyjscy żołnierze brutalnie mordują ludzi na rozkaz Kremla - tłumaczył.
- My dobrze pamiętamy niewolę rosyjską, dobrze pamiętamy, jak jest żyć pod czyimś butem, nie chcemy tego. Chcemy, żeby Europa nie była Europą porażki, a Europą zwycięską - dodawał.
