https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stare tramwaje nie będą mogły obsłużyć ruchu do Fordonu. Nowy tabor ma jednak trafić do miejskiej spółki na czas

Sławomir Bobbe
Jeśli PESA nie zdąży z dostawą nowych wozów, dziura zostanie zapchana tymczasowo starszym taborem
Jeśli PESA nie zdąży z dostawą nowych wozów, dziura zostanie zapchana tymczasowo starszym taborem Tymon Markowski
Wkrótce poznamy nazwiska znanych i zasłużonych bydgoszczan, którzy staną się patronami nowych tramwajów PESY, mających obsługiwać linie do Fordonu. Kapituła zbiera się w grudniu.

- Nie mamy żadnych oficjalnych informacji o tym, jakoby PESA nie miała dostarczyć na czas zamówionych tramwajów. Nieoficjalnie słychać jednak podobne głosy. Dlatego trzymamy rękę na pulsie, jesteśmy w kontakcie ze spółką, która zapewnia nas, że zdąży - wyjaśnia Maciej Kozakiewicz, prezes Tramwaju Fordon.

Tramwaje mają zostać dostarczone między 7 a 19 grudnia, przy czym 19 grudnia ma być ostatecznym dniem, w którym wozy mają trafić do spółki Tramwaj Fordon (ta ma dwa dni na testy i odbiór każdego z nich).

- Obecny tabor nie jest w stanie obsłużyć tej linii, nie mamy planu B na wypadek, gdyby tramwaje nie trafiły do nas na czas - przyznaje Maciej Kozakiewicz.

Ucierpią wszyscy

Zawalenie terminów byłoby stratą dla wszystkich - dla dostawcy, bo za opóźnienie Tramwaj Fordon może naliczyć kary umowne (za każdy dzień zwłoki każdego tramwaju), ale również dla samej miejskiej spółki. Jako że większość środków na wykonanie kontraktu (i zakup taboru) pochodzi z Unii Europejskiej, ta może również nałożyć kary. A te liczone są już w milionach złotych (za niedostarczenie jednego tramwaju na czas kara może wynieść nawet 6,5 miliona złotych), ostatecznie spółka (a więc miasto Bydgoszcz, które jest właścicielem wszystkich udziałów) mogłoby zostać zmuszona do zwrotu nawet 25 procent całego kontraktu. Przypomnijmy, że budowa linii tramwajowej do Fordonu pochłonie ponad 437 milionów złotych, z których prawie 210 milionów pochodzi z unijnych funduszy. Takiej myśli jednak nikt do siebie nie dopuszcza.

Stare tramwaje zapchajdziurą

- Wkrótce dowiemy się, czy będzie jakaś obsuwa, czy dostaniemy na przykład osiem z jedenastu zamówionych tramwajów, a dziurę zapchamy tymczasowo starszym taborem, czy też dostaniemy wszystkie. Jeszcze raz powtórzę - PESA zapewnia, że zdąży dostarczyć cały tabor - mówi Maciej Kozakiewicz.

PRZECZYTAJ:Kolejny przystanek - autobusy przyszłości

Jeszcze zanim PESA dostarczy zamówiony tabor, zbierze się zespół, który zaproponuje bydgoskich patronów dla każdego ze składów.

Pomysł, by nazwać tramwaje nazwiskami znamienitych osobistości, zrodził się przed kilkoma miesiącami i został z uznaniem przyjęty przez bydgoszczan. Posiedzenie kapituły planowane jest na 2 grudnia, wtedy poznamy wszystkie propozycje.

Konkurencja nie lubi Pesy

Tymczasem w czwartkowym wydaniu dziennika „Rzeczpospolita” prezes Pesy Tomasz Zaboklicki tłumaczył kłopoty firmy w związku z opóźnieniami kontraktu na pociągi dużej szybkości Dart. - Dart został dopuszczony do ruchu przez Urząd Transportu Kolejowego, a to potwierdza, że spełnia normy, jest bezpieczny i może wozić pasażerów. Już gotowe jest osiem pojazdów, kolejne osiem jest w montażu, a dwa ostatnie na niego czekają i do końca roku zdążymy ze wszystkimi składami. Na czas dostarczymy także tramwaje - mówił Tomasz Zaboklicki.

Uznał jednocześnie, że ostatnie zawirowania wokół bydgoskiej spółki to wynik „świadomej roboty konkurencji”. Dodał, że do firmy dochodzą informacje o akcji czarnego PR, mającej zdyskredytować firmę w oczach odbiorców, podwykonawców i dostawców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
ghjjgg
Czy to prawda że tam jest mobbing? Czy to prawda, że nie płaci podwykonawcom i plajtują?
f
for..
Czy ktoś pilnuje tych nowych linii tramwajowych w Fordonie bo jak spaceruje to widzę , że nawet dzieci się na nich bawią w ten sosób, że na tory kładą jakieś przedmioty i to dziwczynki.
p
pikuś
Maciej Kozakiewicz, prezes Tramwaju Fordon. Proszę proszę parę kilometrów torów i ma własnego prezesa, to chyba ewenement an skalę światową
F
Fordończyk
Planu ni ma ! Nowe tramwaye tylko dla Fordonu i dla Torunia ! Rycz mała , rycz !
a
anka
Świetnie po prostu. Tramwaje do Fordonu same nówki, a reszta bydgoszczan ma jeździć złomami. Jak już piszecie o równych i równiejszych, to dorzućcie choćby plan zakupu nowych pojazdów dla reszty miasta - na otarcie łez.
w
www
unijne fundusze......przecież to są pieniadze które my wpłacamy do uni,a płacimy więcej niż dostajemy.więc jakie unijne fundusze??????
k
kolo
Uważam, że nie ma innej opcji, a tramwaje muszą nazywać się:
Pastuszewski 1,
Pastuszewski 2,
Pastuszewski 3,
Pastu ........ itd.
D
Do iks
Ha! A u Was nie ma takich klawych przystanków a może i tramwajów.. Nie dziwię się takiemu zdumieniu..
B
Ben
Zwolnij się
b
ben
Ty idioto toruński. Spieprzaj na Gazeta.pl
F
Florek
Ja gostkowi chętnie drąg założę w kiblu, aby nie musiał latać do szaletu płatnego na Plac Wolności. Zaoszczędzi na czasie, forsie i jeszcze będzie się mógł podciągać za darmo na nim i wyrabiać sobie muły wraz wielką klatą dla... ptaszka małego.
B
Bydziun
A u was winda czy schody ruchome ?
F
Ffranciszek
A no latał jeden taki i po stówce dawał żeby tak mówić ! Obiecał że potem jeszcze dołoży jak dobrze pójdzie . Jeden gostek specjalnie deskę sedesową połamał i teraz do szaletu lata bo takiej nie może dostać .
i
iks
Wow! W Bydgoszczu wskakuje się do tramwaju z jezdni?
M
Mariusz !!!
Wydaje mi się że tą hucpą w Toruniu, jakoby to tramwaje z PESY powodowały pękanie domów i rozszczelnienie instalacji gazowej, stoi właśnie konkurencja. To ona celowo wznieca ten ferment, aby skompromitować firmę. To co wygadywali (o spadających lustrach i zamykających się klapach sedesowych) mieszkańcy Torunia jest tak bardzo niewiarygodne, że należy przypuszczać iż ktoś im zapłacił, za to aby tak mówili?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski