Szukając skutecznych lekarstw na rozmaite dolegliwości uczeni coraz częściej sięgają po dawne receptury. Najnowsze ekspertyzy wykazały skuteczność wielu tradycyjnych leków z ziół.
<!** Image 2 align=right alt="Image 121673" sub="Naukowcy potwierdzili odmładzające właściwości substancji zawartych w bazylii azjatyckiej, roślinie stosowanej
w Ajurwedzie, tradycyjnej medycynie Indii">Lekarstwa produkowane przemysłowo nie zawsze dorównują skutecznością ich odpowiednikom, wytworzonym z naturalnych substancji. Problemem bywają też negatywne skutki uboczne występujące w trakcie leczenia chemicznie wytworzonymi medykamentami. Eksperci próbują z tym się uporać szukając rozwiązania w dawnych recepturach.
Pod koniec maja tego roku naukowcy z uniwersytetu Keio opublikowali wyniki swych badań nad stosowanymi w japońskiej medycynie ludowej lekami ziołowymi zwanymi rikkunshi-to, dai-kenchu-to oraz hange-shashin-to. Rikkunshi-to jest mieszanką 8 ziół zwalczającą niestrawność, dai-kenchu-to leczą wzdęcia, a hange-shashin-to zwalcza biegunkę.
<!** reklama>Japończycy stwierdzili, że te stosowane od stuleci naturalne specyfiki faktycznie leczą. Potwierdzono skuteczność wszystkich trzech medykamentów ustalając, jakie składniki są szczególnie aktywne. Na przykład w mieszance hange-shashin-to jest to hamujący rozwój bakterii w jelitach związek zwany zingeron, który występuje w imbirze, jednym ze składników tego tradycyjnego leku.
Również naukowcy z Indii zaczęli interesować się tradycyjnymi specyfikami. We wrześniu ub.r. wyniki swych badań opublikował zespół ekspertów, kierowany przez dr. Vaibhava Shinde z Poona College of Pharmacy. Uczeni ci ustalili, że składniki zawarte w bazylii azjatyckiej zwanej tulsi lub tulasi (łacińska nazwa: Ocimum tenuiflorum) znacząco spowalniają procesy starzenia.
Nie jest przypadkiem, że indyjscy naukowcy zwrócili uwagę na tę właśnie roślinę, bo w Ajurwedzie, tradycyjnej medycynie Indii, ekstrakt z tulasi stosowany jest jako środek odmładzający.
Eksperci pracujący pod kierunkiem dr. Shinde przeanalizowali oddziaływanie ekstraktu z bazylii azjatyckiej na ludzki organizm na poziomie komórkowym. Z ich badań wynika, że substancje zawarte w tulasi silnie zwalczają wolne rodniki działając przeciwutleniająco, a więc hamując proces starzenia się komórek.
Krainą obfitującą w tradycyjne leki roślinnego pochodzenia są także dżungle Malezji. W grudniu ub.r. Malaysian National News Agency podała, że tutejszy lekarz opracował uniwersalne antidotum na wszelkie trucizny organiczne. Jeśli testy, które planują przeprowadzić eksperci z Departamentu Zdrowia stanu Sarawak, potwierdzą tę informacje, będziemy mieli do czynienia ze światową sensacją i przełomem w medycynie.
62-letni Patau Rubis, lekarz praktykujący w Bidayuh, w okolicach Bernama w stanie Sarawak na północy malezyjskiej wyspy Borneo twierdzi, że w oparciu o tradycyjne ziołolecznictwo regionu odkrył antidotum na bazie roślin występujących w lokalnej dżungli. Zwalcza ono podobno trucizny naturalne, a nawet te wytwarzane przemysłowo. Ma ratować życie ludziom ugryzionym przez jadowite węże, owady, a także osobom zatrutym herbicydami.
- Stosując antidotum uratowałem 2 ludzi zatrutych środkiem chwastobójczym, a także mojego przyjaciela, miejscowego uzdrowiciela stosującego tradycyjne metody, który zatruł się pożywieniem - oświadczył Rubis malezyjskiej agencji informacyjnej. - W nowoczesnej medycynie stosuje się wiele substancji zwalczających różne przypadki zatruć. Wypicie jednej filiżanki mojego środka rozwiązuje każdy problem związany z zatruciem i przyspiesza czas podania odtrutki, co w przypadku szybko działających toksyn jest szczególnie ważne.
Testowanie antidotum Rubisa
Doktor Rubis zaproponował, aby testy jego antidotum przeprowadzić w Bau Hospital, z którym lekarz jest związany i ma zaufanie do tamtejszego personelu. Nie zdradza szczegółów swego odkrycia. - Najpierw muszę zadbać o opatentowanie antidotum - zapowiada. - Wiąże się to nie tylko z potencjalnymi zyskami czerpanymi ze sprzedaży tego medykamentu. To także kwestia etyczna, bo jeśli ktoś błędnie zestawi składniki mojego panaceum, to może zaszkodzić ludzkiemu zdrowiu.
Odkrywanie skuteczności tradycyjnych leków zmienia współczesną medycynę. Obok przemysłowo wytwarzanych medykamentów ratujących ludzkie życie wprowadza się ziołowe substancje, mogące leczyć wiele schorzeń bez występowania negatywnych skutków ubocznych.
Fakty
Chiński lek na raka
Zespół dr. Jeffa Pearsona z Department of Physiological Sciences na University of Newcastle Upon Tyne przebadał tradycyjny chiński lek z żywicy sosny. Testy wykazały, że środek ten ma działanie bakteriobójcze, zapobiega rozwojowi bakterii Helicobacter pylori, zwalczając bakterie zapobiega zapadnięciu na choroby nowotworowe układu pokarmowego.
