Grzyby cenione są za swoje walory smakowe, wbrew wielu opiniom są też cennym źródłem mikro i makroelementów. Mają też jedną wspólną cechę - są ”magazynem” metali ciężkich. Dlatego niezwykle ważne jest nie tylko to, co zbieramy (borowiki gromadzą najwięcej metali, kurki - najmniej) ale również - gdzie.
Grzybów z terenów pozachemowskich prawdopodobnie nie badał nikt, ale nie trzeba tu badań tylko zdrowego rozsądku by wiedzieć, że zbieranie runa wokół składowisk odpadów i z terenów skażonych jest proszeniem się o kłopoty.
Bulwersujące jest to, że część zbieraczy wprost mówi o tym, że nie zbiera grzybów dla siebie, tylko na sprzedaż. Takie grzyby trafiają na targowiska albo do skupów, a później na nasze stoły. Dla własnego bezpieczeństwa - lepiej grzyby zbierać samemu w znanych miejscach.
