Mało tego, cały plan rewitalizacji Starego Fordonu bazuje przecież na związku z wodą wschodniej strony miasta i powrotu do rekreacyjnego charakteru terenów nadwiślańskich.
PRZECZYTAJ:Rowery wodne pojawią się na torze
Nic dziwnego, że jest wielu, którym się marzy podobna rola Brdyujścia. Oczywiście, bliskość oczyszczalni jest absolutnie wadą tego planu.
Ale neutralizacja tego kłopotliwego sąsiedztwa mogłaby być przecież jednym z elementów inwestowania w sportowo - rekreacyjną przyszłość tych terenów.
