https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Serce słabnie w maju

Renata Napierkowska
Przepełniony oddział kardiologii w inowrocławskim szpitalu i kolejki w przychodniach to w wielu przypadkach efekt kaprysów pogody. Dla „sercowców” skoki ciśnienia mogą być dosłownie zabójcze.

Przepełniony oddział kardiologii w inowrocławskim szpitalu i kolejki w przychodniach to w wielu przypadkach efekt kaprysów pogody. Dla „sercowców” skoki ciśnienia mogą być dosłownie zabójcze.

Osoby, które zmagają się z nadciśnieniem tętniczym, cierpią na choroby serca i układu krążenia, w ostatnim czasie narzekają na samopoczucie. Niestety, dochodzi też do nagłych zgonów. W miniony poniedziałek zmarł nagle jeden z kierowców PKS-u. <!** reklama>

- Jak zwykle kolega przyszedł do pracy rano, zdążył odpalić autobus, bo miał kurs. Ponieważ zbyt długo nie podjeżdżał na stanowisko, dyspozytorka poszła zobaczyć, co się dzieje, a on już nie żył. Fakt, że ostatnio narzekał na złe samopoczucie - opowiada jeden z kolegów zmarłego kierowcy autobusu.

To niejedyna nagła śmierć w ostatnim czasie. Od początku do końca maja odnotowano sześć nagłych zgonów w różnych miejscowościach powiatu: w Inowrocławiu, Cieślinie, Wierzbiczanach, Kościelcu, Michałowie i dwa ostatnie, do których doszło 7 czerwca w Inowrocławiu i Turzanach.

- We wszystkich przypadkach zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, nie stwierdzono udziału osób trzecich. Ludzie po prostu nagle przewracali się na ulicy - mówi aspirant Izabella Drobniecka.

Do tak dużej liczby nagłych zgonów przyczyniać się może kapryśna pogoda. Nagłe skoki ciśnienia atmosferycznego nie są bowiem obojętne dla osób, które cierpią na choroby serca czy nadciśnienie tętnicze. Przekonali się o tym także lekarze i pielęgniarki na oddziale kardiologicznym w inowrocławskim szpitalu. W dniach szczytu liczba pacjentów przebywających na oddziale sięga pięćdziesiątki, w salach dostawiane są dodatkowe łóżka, a chorzy leżą wzdłuż korytarza, bo nie można wszystkich pomieścić.

- Od początku maja mamy komplet, a nawet nadkomplet pacjentów na kardiologii. Są dni, że szukamy wolnych łóżek na innych oddziałach, takie jest obłożenie. My także obserwujemy wpływ pogody na zaburzenia rytmu serca, gdyż gwałtownie wzrasta nam liczba chorych. A maj to miesiąc, gdzie od lat notujemy dużo zawałów, ostrych zespołów wieńcowych - przyznaje zastępca ordynatora na oddziale kardiologicznym w szpitalu im. dra Ludwika Błażka, doktor Beata Cieślak.

Lekarze radzą, by osoby które chorują na serce czy nadciśnienie pamietaly w czasie nagłych zmian pogody o systematycznym braniu leków i kontrolowały ciśnienie tętnicze oraz rytm serca.

Wybrane dla Ciebie

Trzaskowski w "debacie toruńskiej" wypadł nieźle, ale obie rozmowy wygrał Mentzen

Trzaskowski w "debacie toruńskiej" wypadł nieźle, ale obie rozmowy wygrał Mentzen

Zawisza nie zawiódł, pokonał Kotwicę i jest w grze o awans. Zdjęcia meczu i trybun

Zawisza nie zawiódł, pokonał Kotwicę i jest w grze o awans. Zdjęcia meczu i trybun

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski