Rynek w Fordonie kurczy się

Rynku przy Lawinowej przedstawiać fordoniakom nie trzeba. Złożony z dwóch części, na dwóch poziomach, od lat stanowi jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc handlu w dzielnicy, szczególnie w piątki i soboty.

Rynek podzielony jest na dwie części: tzw. „białym targowiskiem” administruje Kujawsko-Pomorskie Zrzeszenie Handlu i Usług, drugą częścią, na własnym terenie, zarządza firma „Euro Clear”.

Przed dwoma tygodniami rozpoczęła się rozbiórka dwóch rzędów stanowisk. To sporo, bo dotychczas pawilony handlowców usytuowane były w pięciu szeregach.

O przyczyny i dalsze plany dotyczące przyszłości targowiska próbowaliśmy zapytać właściciela - niestety, jest nieobecny. O dalszych losach rynku nic pewnego nie wiedzą również prowadzący na nim handel.

Zobacz również:

Palenie śmieci w piecu. Jaka kara za to grozi. Gdzie zgłaszać?

- Słyszałam pogłoski, że na miejscu zlikwidowanych stanowisk powstaną nowe garaże, które dołączą do niedawno postawionych - mówi Janina Grądziel, którą spotykamy podczas zakupów na targowisku. - Mam nadzieję, że rynek nie zniknie zupełnie, bo bywam tu raz, dwa razy w tygodniu. Dla mnie i wielu moich sąsiadów to od lat idealne miejsce na weekendowe sprawunki.
Podobnie uważa wielu klientów. Targowisko ma bogatą ofertę, stoiska z żywnością i odzieżą. Niepokoją się, że konkurencja hipermarketów i dyskontów przesądzi w końcu o losie drobnych handlowców...

Zobacz również:

Polub "Express" na Facebooku