https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rosjanie kradną wyroby hutnicze z Mariupola. "Kolejny fakt oficjalnego szabrownictwa Rosji jako państwa"

Maciej Białobrzeski
Na terenie portu  po wybuchu wojny znajdowało się 200 tys. ton wyrobów żeliwnych i metalu. Wartość wyrobów hutniczych szacuje sią na 170 mln dolarów.
Na terenie portu po wybuchu wojny znajdowało się 200 tys. ton wyrobów żeliwnych i metalu. Wartość wyrobów hutniczych szacuje sią na 170 mln dolarów. fot. Telegram/ Андрющенко Time
Petro Andriuszczenko, doradca mera Mariupola poinformował na Telegramie, że "okupanci ładują w porcie w Mariupolu ukraińskie wyroby hutnicze na rosyjski statek, by je wywieźć". To już kolejna informacja dotycząca rosyjskiego szabrownictwa na Ukrainie.

Materiały wideo udostępnione na Telegramie zostały okraszone wymownym komentarzem Adriuszczenki.

"Kolejny fakt oficjalnego szabrownictwa Rosji jako państwa. Już nawet nikt tego nie ukrywa" - napisał.

Adriuszczenko poinformował również, że rosyjski statek przy wsparciu żołnierzy okupanta wpłynął w sobotę do portu w Mariupolu. Portem macierzystym statku pod rosyjską banderą jest Rostów nad Donem i to właśnie tam mają trafić łupy agresora.

Ihor Barski dyrektor morskiego portu handlowego w Mariupolu poinformował na łamach portalu "Ekonomiczna Prawda", że na terenie portu po wybuchu wojny znajdowało się 200 tys. ton wyrobów żeliwnych i metalu. Wartość wyrobów hutniczych szacuje sią na 170 mln dolarów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski