16 stycznia pasażerów komunikacji miejskiej czeka rewolucja. Co mają zrobić posiadacze biletów miesięcznych na linie, które zostaną zlikwidowane?
Zapraszamy ich po 16 stycznia do Centrum Obsługi Klienta ZDMiKP przy ulicy Toruńskiej 174a. Jest czynne od godz. 7 do 17. Tam będą mogli zmienić numer linii na inny lub poprosić o anulowanie biletu, uzyskując zwrot jego wartości.
Będą kolejki?
Raczej nie, ponieważ z takiego rodzaju biletu nie korzysta tak naprawdę zbyt wielu pasażerów. Zdecydowana większość wybiera bilety sieciowe.
A co z biletami miesięcznymi na linie, które zmieniają trasę, np. autobusu nr 69?
Właściciele tych biletów będą mogli podróżować bez żadnych przeszkód na całej trasie, także na zmienionych odcinkach. Jeśli celem ich podróży będzie przystanek, na którym po 16 stycznia dany autobus czy tramwaj nie będzie się już zatrzymywał, to za darmo dojadą do niego innym autobusem lub tramwajem. Dla przykładu: pasażer linii numer 69, kończący dotychczas podróż na przystanku Bałtycka, pojedzie autobusem, a na ulicy Fordońskiej przesiądzie się w tramwaj numer 3 lub 5 i bez żadnych dodatkowych opłat dojedzie co celu.
Co z kontrolami biletów? Pasażerowie obawiają się, że kontrolerzy ruszą na łowy.
Nie ma obaw. Pracownicy Renomy dostali nasze wytyczne. Kontrolerzy będą liberalnie podchodzić do pasażerów z biletami okresowymi na linie o zmienionej trasie. My z kolei deklarujemy, że wszystkie spory będziemy rozstrzygać na korzyść pasażera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc