Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reformy oświaty były moim utrapieniem

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Paweł Bogdan Gąsiorowski - nauczyciel historii w bydgoskich szkołach, współzałożyciel i prezes Bydgoskiego Towarzystwa Genealogiczno-Heraldycznego

Paweł Bogdan Gąsiorowski - nauczyciel historii w bydgoskich szkołach, współzałożyciel i prezes Bydgoskiego Towarzystwa Genealogiczno-Heraldycznego

<!** Image 2 align=right alt="Image 177991" sub="Paweł Bogdan Gąsiorowski">- Jako historykowi trudno mi jest pogodzić się z tym, że słowo „emeryt”, jak zresztą wiele innych, zmieniło swój odcień znaczeniowy. Przed mniej więcej wiekiem oznaczało ono człowieka utrzymującego się na odpowiednim poziomie z wypłat otrzymywanych za wcześniejsze pełnienie ważnego urzędu, przeważnie państwowego. Dzisiaj, niestety, oznacza, jak niektórzy mówią, „stypendystę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych” wypłacającego nędzne datki.

Jestem również tradycjonalistą. Dlatego drażni mnie ślepe przejmowanie do języka polskiego słów z angielszczyzny i nagminne ich używanie w zamian za rodzime określenia. Przykładowym, mówiąc bez ogródek, chwastem jest skrótowiec „VIP”, co oznacza po prostu „ważną osobę”. Za taką siebie nie uważam, a zbędnych określeń nie lubię. Natomiast słowa „emeryt” w odniesieniu do siebie po prostu nie stosuję. To tyle tytułem wstępu, skoro mam się znaleźć w tej rubryce.

<!** reklama>Od nastolatka interesuję się historią, a w archiwach bywałem już jako uczeń szkoły średniej. Robię to do dzisiaj, tylko z coraz większym doświadczeniem i profesjonalizmem. Odejście z pracy zawodowej pozwoliło mi zajmować się moimi tematami lepiej i głębiej. W szkole z młodzieżą pracowało mi się całkiem dobrze i z niezłym skutkiem. Natomiast znoszenie notorycznych i zawsze „genialnych” reform oświaty i pomysłów niektórych pracodawców bywało dla mnie prawdziwym utrapieniem.

Obecnie intensywnie zajmuję się historią regionalną, dotyczącą przede wszystkim okolic Sierpca na Mazowszu płockim. Badam dzieje wielu rodzin z tego terenu. Teksty publikuję najczęściej w kwartalniku „Sierpeckie Rozmaitości”.

Obok około setki artykułów mam na swoim koncie kilka książek. Wymienię np. „Nekropolie ziemi sierpeckiej” i „Fryderyk Chopin w Rościszewie”.

Od niemal zawsze interesuję się także turystyką i krajoznawstwem. Szczególnie pociąga mnie moje Mazowsze, z dalszych terenów kraje inflanckie, a najbliższych - Puszcza Bydgoska, prawie bezludna, ale za to spokojna i niezwykle tajemnicza.

Związany też jestem z działalnością kilku stowarzyszeń. Są to Bydgoskie Towarzystwo Heraldyczno-Genealogiczne, Konfraternia Sierpecka w Bydgoszczy, Bractwo Inflanckie i jeszcze parę innych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!