Przetrwać upały na mokro. Miasto walczy z upałami. Na brak wody nie musimy narzekać

[break]
Gdzie się ochłodzić w mieście? Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w razie dużych upałów decyduje o ustawieniu na Starym Rynku kurtyny wodnej, która schładza przechodniów. - Śledzimy komunikaty IMGW i jeśli jest ostrzeżenie o upałach, w porozumieniu z Miejskimi Wodociągami stawiamy kurtynę. Taką temperatura graniczną jest 30 stopni Celsjusza - wyjaśnia Andrzej Matczak z WZK Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Poza kurtyną wodną Miejskie Wodociągi przygotowały pergolę z orzeźwiająca mgiełką na pl. Teatralnym oraz cysternę z chłodną wodą, która stoi na ulicy Mostowej. - Akcja prowadzona jest już od pięciu lat i zawsze cieszy się dużym powodzeniem. Świadczy o tym ilość zużytych kubków - każdego dnia średnio 2 tysiące - mówi Mirosława Chabowska ze spółki MWiK.

Woda w cysternie pochodzi z miejskiej sieci, przez co wodociągi chcą promować picie H2O prosto z kranu. Przekonują, że w całej Bydgoszczy kranówka ma wyśmienitą jakość.

Bieżącej wody można napić się w wygodny sposób także z poidełek, które miejskie wodociągi już kilka lat temu postawiły w centralnych punktach miasta. Dwa stoją na ulicy Długiej, po jednym na Wyspie Młyńskiej, placu Wolności i Starym Rynku. Takie same poidełka montowane są w szkołach, co ma wyrabiać w uczniach nawyk picia zdrowej wody zamiast słodzonych napojów. Poidełka z bieżącą wodą są również w urzędach - miasta i wojewódzkim.

Wodne atrakcje dotyczą głównie centrum miasta. By montować urządzenia typu kurtyna, na osiedlach musiałyby być spełnione odpowiednie warunki, np. utwardzony grunt. - W przeciwnym wypadku może dojść do naruszenia trawników albo powstania błota. Ponadto na osiedlach, niestety, nie zawsze da się zamontować kurtynę w miejscu, z którego woda mogłaby swobodnie spływać do kanalizacji - dodaje Mirosława Chabowska.

Bydgoszcz jest miastem zasobnym w wodę, więc katastrofalna susza nam nie grozi. Działają ujęcia wody - z Brdy na Czyżkówku oraz głębinowej w Lesie Gdańskim.

Jednak stan wód gruntowych wyraźnie się obniżył. Wisłę w Fordonie można przejść w bród. Wodowskaz pokazuje dawno nie widziany poziom 129 cm. Niski jest również stan wody w Zalewie Koronowskim, a co za tym idzie - mniej wody płynie Brdą do Bydgoszczy.

- Obecnie przepływ wynosi 14-15 m sześciennych na sekundę, podczas gdy normalne wartości to 20-25 m sześciennych na sekundę. Ujęcie wody w Czyżkówku nie jest jednak z tego powodu zagrożone. W tym miejscu utrzymuje się poziom około metra, co spokojnie wystarcza do normalnego działania ujęcia - zapewnia Andrzej Matczak.

Niedawno napisaliśmy, że część bydgoskich fontann nie działa. Jest w tej sprawie odpowiedź Urzędu Miasta.
Zepsuty wodotrysk na Balatonie na Bartodziejach został już naprawiony. Fontanna „mokry chodnik” na odnowionych bulwarach nad Brdą, uszkodzona przez ulewę w ubiegłym roku, ma doczekać naprawy - do końca lipca powinna zostać uruchomiona fontanna bliżej placu zabaw. Wodotrysk bliżej ul. Marcinkowskiego z powodu remontu śluzy na razie nie psiknie wodą.

Zniknęła fontanna przy ul. Jagiellońskiej (sprzed budynku NOT). Cały Ogród Jagiełły, w którym się znajduje, ma zostać zrewitalizowany. Na razie miasto wybrało tańsza opcję - wypełniło misę... ziemią i stworzyło kwietnik. Podobnie ma być z wysłużoną fontanną na pl. Teatralnym.

Obecnie w Bydgoszczy jest siedem fontann stacjonarnych. Poza tymi przy Marcinkowskiego, wszystkie działają.

Najbardziej efektowne to „Potop” w Parku Kazimierza Wielkiego oraz uruchomiona w ubiegłym roku podświetlana fontanna na skwerze Komedy przy Filharmonii Pomorskiej. Od początku lipca bydgoszczanie i turyści mogą oglądać codziennie pokaz efektów, łączący wodę, światło i dźwięk.